Imigranci wypychają Brytyjczyków

Imigranci wypychają Brytyjczyków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ponad 100 tys. młodych Brytyjczyków mogło zostać wypchniętych z rynku pracy przez nową falę imigrantów z Europy Wschodniej - napisał we wtorek dziennik "Daily Telegraph".
Gazeta cytuje raport opracowany przez wpływowy ośrodek prognoz gospodarczych Ernst & Young ITEM Club. Wynika z niego, że napływ imigrantów faktycznie poprawił nieco wzrost gospodarczy i utrzymał inflację na niskim poziomie, ale też zwiększył bezrobocie wśród młodych Brytyjczyków i powstrzymał
wzrost płac. Imigranci zwykle zarabiają ok. 40 proc. mniej niż Brytyjczycy.

Od 2004 roku, czyli rozszerzenia UE, liczba bezrobotnych Brytyjczyków w wieku 18-24 lata wzrosła o 100 tys.

"Stanowi to pewien dowód na to, że wzrost zatrudnienia imigrantów, obserwowany w ciągu kilku ostatnich lat, mógł odbyć się kosztem rodzimej siły roboczej" - napisano w raporcie.

Jego autorzy zwrócili też uwagę na korzyści imigracyjnego boomu, m.in. obniżenie inflacji i powstrzymanie wzrostu stóp procentowych. "Faktycznie, zahamowany został jednak także wzrost wynagrodzeń" - zauważył główny ekonomiczny doradca ośrodka Ernst & Young, Peter Spencer.

Spencer przypomniał też, że wielu pracowników z zewnątrz wypełniło luki w sektorach, którymi nie byli zainteresowani sami Brytyjczycy. "Podejmując się brudnych prac, nowi przybysze umożliwili przetrwanie całym przemysłom, np. szkockiemu rybołówstwu" - podkreślił.

Według wyliczeń ośrodka, jeśli imigracja utrzyma się na poziomie z dwóch ostatnich lat - czyli 190 tys. osób rocznie - wzrost gospodarczy wyniesie ok. 3 proc. Bez fali imigracji wyniósłby ok. 2,2 proc. 

pap, em