Kto zapłaci za kryzys?
W negocjacjach z krajami członkowskimi ostatnim punktem spornym było znalezienie pieniędzy na sfinansowanie planu uzdrowienia gospodarki. Kompromis stanowi, że 2,4 mld euro uda się uzbierać dzięki rezerwom oraz przesunięciom części niewykorzystanych środków na rolnictwo i administrację. Środki pójdą na projekty energetyczne: przesyłową infrastrukturę energetyczną i gazową, farmy wiatrowe na morzu, wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla.
Miliard euro za mleko
Eurodeputowani za swój wielki sukces uznali przeforsowanie dodatkowo 300 mln euro na przezwyciężenie kryzysu w sektorze produkcji mleka. Choć pod rządami Traktatu z Nicei nie mieli de facto kompetencji w wydatkach na rolnictwo, udało im się podnieść kwotę 280 mln euro, proponowaną przez Komisję Europejską zarządzającą Wspólną Polityką Rolną UE. Osobno w budżecie UE na inne środki na walkę z kryzysem w sektorze mleka (np. skup interwencyjny) przeznaczono 600 mln euro.
Polska zadowolona
Ponadto przeszło kilka polskich poprawek. W budżecie będzie wsparcie w wysokości 6 mln euro dla ruchu Olimpiad Specjalnych Europa/Eurasia. W jego ramach w Warszawie 18-24 września 2010 roku odbędą się Europejskie Igrzyska Olimpiad Specjalnych. Celem tej imprezy jest wspomaganie rozwoju osób z niepełnosprawnością intelektualną i zwiększanie świadomości społecznej i integracji. Ponadto 1 mln euro będzie wydane na powołanie katedry im. Bronisława Geremka w Natolinie i nagrodę jego imienia, przyznawaną przez fundację Centrum im. Profesora Bronisława Geremka we współpracy z PE. Inicjatorem obu poprawek był polski eurodeputowany Janusz Lewandowski z PO.
1,5 mln euro ma trafić na stypendia dla osób z 16 państw objętych programem Europejskiej Polityki Sąsiedztwa: od Maroka po Białoruś. Celem funduszu jest stworzenie odpowiednio przeszkolonych kadr w tych krajach. Stypendyści mają przyswoić sobie wiedzę o politykach europejskich, prawie europejskim w Kolegium Europejskim w Brugii i Natolinie. Tam też powołana ma być Katedra Europejskiej Polityki Sąsiedztwa, obejmująca Partnerstwo Wschodnie. Autorem tej poprawki był Jacek Saryusz-Wolski z PO. - Oprócz naszych poprawek do budżetu UE, istotną kwestią jest uruchomienie finansowania planu odbudowy gospodarczej na rok 2010, w kwocie 2,4 mld euro. Dla Polski ważny jest on z uwagi na inwestycje w energetyce i szerokopasmowym internecie na terenach wiejskich - powiedział po głosowaniach Lewandowski, przyszły unijny komisarz ds. budżetu.
Są pieniądze na Lizbonę
W budżecie na rok 2010 uwzględniono już konieczność wzrostu wydatków administracyjnych w związku z wejściem w życie Traktatu z Lizbony: m.in. na unijną służbę dyplomatyczną czy stanowisko nowego stałego przewodniczącego Rady Europejskiej, którym został Herman Van Rompuy.
PAP, arb