"Grecja nie pociągnie Europy na dno"

"Grecja nie pociągnie Europy na dno"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Nie ma objawów sugerujących, iż grecki kryzys finansowy i zacieśnienie polityki fiskalnej na obrzeżach eurostrefy ma wpływ na duże gospodarki eurostrefy - napisali w komentarzu analitycy Bank of America Merrill Lynch. "Grecja jest ryzykiem, które się nie zmaterializowało" - można przeczytać w komentarzu, który porozumienie UE ws. awaryjnego systemu finansowania Grecji osiągnięte w ubiegłym tygodniu na szczycie UE nazywa "krokiem naprzód". Analitycy zastrzegają zarazem, iż Grecji wnoszącej 2,7 proc. do PKB eurostrefy wciąż towarzyszy niepewność.

"Awaryjna linia kredytowa dla Grecji zmniejsza potencjalne szkody, które gospodarczy szok może wyrządzić zarówno jej, jak i innym państwom w grupie podwyższonego ryzyka, ale głównym źródłem niepewności jest to, czy zostanie uruchomiona i na jakich warunkach" - stwierdzili amerykańscy analitycy. Według nich największe państwa eurostrefy mają przed sobą dobrą perspektywę wzrostu, ponieważ globalny cykl produkcji przemysłowej im sprzyja.

"Z przeglądu intencji instytucji finansowych eurostrefy ze stycznia wynika, iż przy niewielkiej proporcji netto (plus 3,0 proc.) instytucji zacieśniających standardy pożyczkowe i większości banków zdolnych w 2010 udzielić kredytu (choć na własnych, na ogół restrykcyjnych warunkach) sądzimy, iż nie zanosi się na to, by gospodarcze ożywienie miało być w istotny sposób zakłócone" - można przeczytać w komentarzu. Analitycy zwracają uwagę na ożywienie produkcji i handlu w eurostrefie.

PAP, arb