Ministerstwo Finansów przedstawiło wyniki sprzedaży obligacji oszczędnościowych w kwietniu. W poprzednim miesiącu sprzedano obligacje o łącznej wartości 7.055 mln zł. To wynik znacznie lepszy niż w marcu, kiedy to resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe za 5.204 mln zł. W lutym było to natomiast 4.517 mln zł.
Wyniki sprzedaży obligacji w kwietniu. Szczegółowe dane
Przedstawione przez Ministerstwo Finansów dane za kwiecień wyglądają następująco:
-
3-miesięczne (OTS0724) – 124,5 mln zł,
-
1-roczne (ROR0425) – 937,8 mln zł,
-
2-letnie (DOR0426) – 270,0 mln zł,
-
3-letnie (TOS0427) – 3.710,9 mln zł,
-
4-letnie (COI0428) – 1.576,4 mln zł,
-
10-letnie (EDO0434) – 383,4 mln zł.
Podobnie jak przed miesiącem najchętniej kupowanymi instrumentami były obligacje 3-letnie – TOS. Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 3.710,9 mln zł (53 proc. udział w strukturze sprzedaży). Zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 4-letnie – COI (22 proc.) i 1-roczne – ROR (13 proc.). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 10-letnie – EDO (5 proc.) i 2-letnie – DOR (4 proc.) oraz 3-miesięczne – OTS (2 proc).
Sprzedaż obligacji rodzinnych. Jest spadek
Na zakup obligacji rodzinnych dedykowanych beneficjentom programu "Rodzina 800 plus" klienci przeznaczyli w poprzednim miesiącu kwotę 52 mln zł. To mniej niż przed miesiącem, kiedy było to 63 mln zł. Resort finansów przypomina, że obligacje rodzinne kierowane są wyłącznie do osób, otrzymujących 800 plus, które chcą oszczędzać na przyszłe potrzeby swoich dzieci. Mogą oni nabywać ten rodzaj obligacji do wysokości kwoty przyznanego świadczenia wychowawczego. Obligacje rodzinne są dostępne w ciągłej sprzedaży, zatem ich zakupu można dokonać w dowolnym momencie.
– Sprzedaż obligacji oszczędnościowych w kwietniu wyniosła blisko 7,1 mld złotych. Ponad połowę z nich – 53 proc. stanowiły 3-letnie obligacje TOS o oprocentowaniu stałym, które w tym roku są najchętniej wybierane spośród naszej oferty. Domowe plany finansowe często zakładają nawet kilkuletnie odkładanie środków na założony cel. Zależy nam więc, aby gromadzone oszczędności efektywnie pracowały i pomnażały nasz kapitał, bez żadnej przerwy. Warto zatem przy realizacji własnych planów finansowych wykorzystać zalety oszczędnościowych obligacji skarbowych, które umożliwiają łatwą bezgotówkową zamianę zapadających – „starych” obligacji na „nowe” – dostępne w aktualnej ofercie. Wystarczy złożyć dyspozycję zamiany i cała operacja wykona się automatycznie. Dzień wykupu „starych” obligacji jest dniem zakupu „nowych”, zatem nie stracimy ani jednego dnia pracy naszych oszczędności – komentuje wiceminister finansów Jurand Drop.
Czytaj też:
Jak inwestować i kiedy zacząć? „Nawet 100 złotych co miesiąc”Czytaj też:
Lokaty kwartalne. Spore przetasowania w rankingu