Wzrost bezrobocia w listopadzie przypisuje się częściowo temu, że niektórzy bezrobotni, którzy przestali poszukiwać pracy, ponownie zarejestrowali się w urzędach zatrudnienia. Najnowsze dane z rynku pracy wywołały spadek akcji na giełdzie w Nowym Jorku, gdzie w ostatnich dniach obserwowano znaczną zwyżkę indeksów, z Dow Jones na czele.
Wzrost bezrobocia może zaostrzyć spór w Kongresie, gdzie Demokraci domagają się przedłużenia zasiłków dla bezrobotnych. Republikanie nie zgadzają się na to, żądając, by Kongres uchwalił najpierw przedłużenie niższych podatków, wygasających pod koniec roku.
Tymczasem inne wskaźniki sygnalizują, że gospodarka zaczyna się powoli rozpędzać. Wzrosła ostatnio sprzedaż domów, samochodów i wielu mniejszych artykułów detalicznych. Rezerwa Federalna kupiła niedawno od banków obligacje skarbowe za około 700 miliardów dolarów, aby pośrednio doprowadzić do obniżenia stóp procentowych, co powinno pobudzić popyt.
pap, ps