Jak wyjaśnił Wiwała, największymi producentami wódki w UE poza Polską są Szwecja, Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Finlandia. - Jesteśmy czwartym rynkiem pod względem wolumenu sprzedaży - po Rosji, Stanach Zjednoczonych i Ukrainie - powiedział Wiwała.
Zwrócił uwagę, że gusty Polaków zmieniały się na przestrzeni lat. - W latach 70. w Polsce spożywano "morze wódki". To się zmieniło. Pod koniec lat 90. najbardziej popularnym napojem alkoholowym stało się piwo. Od tamtej pory dominuje. Myślimy, że wciąż jesteśmy "wódczanym" krajem. W przeliczeniu na czysty alkohol oznacza to, że jedna trzecie spożycia to są mocne trunki, ponad połowa to piwo i około jednej piątej stanowi wino - wyjaśnił prezes ZP PPS.
Dodał, że trzy czwarte wyrobów spirytusowych spożywanych w Polsce to czysta wódka. Inne alkohole jak rum czy sake to wciąż margines rynku. - Ale to też się zmienia i z upływem lat ta dominacja czystej wódki się zmniejsza - powiedział Wiwała. W 2009 r. Polska wyeksportowała 400 tys. hektolitrów gotowych produktów spirytusowych - eksportujemy mocne alkohole głównie do krajów starej Unii, Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Import takich wyrobów do Polski osiągnął wielkość 370 tys. hektolitrów - poinformował ZP PPS.
zew, PAP