31 grudnia 2010 roku weszła w życie nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, w myśl której Inspekcja Transportu Drogowego przejęła wszystkie fotoradary od GDDKiA. Na drogach krajowych fotoradary będą mogły być instalowane wyłącznie przez ITD, na wniosek samorządu. Nowe przepisy zakładają również, że z polskich dróg znikną atrapy fotoradarów, a same fotoradary mają być wyraźnie oznakowane i widoczne.
Maksimiuk poinformował, że 576 masztów należących do policji ITD przejmie w okresie od maja do lipca tego roku. - Jednocześnie będzie realizowany przetarg na zakup 300 dodatkowych urządzeń poza tymi, które przejmiemy od policji – zapowiedział. Poinformował, że niektóre z ustawionych masztów do fotoradarów zostaną usunięte. - Część z nich została postawiona w miejscu, gdzie nie były potrzebne i nieopłacalne jest ich wykorzystywanie. Wykazała to analiza stanu bezpieczeństwa. Oprócz tego są takie maszty, do których doprowadzenie zasilania będzie wymagało dość poważnej inwestycji, bo do najbliższego miejsca, gdzie znajduje się prąd, są na przykład dwa kilometry – wyjaśnił Maksimiuk.
Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która zwiększyła limity prędkości na autostradach do 140 km/h i na dwupasmowych drogach ekspresowych do 120 km/h, weszła w życie pod koniec 2010 roku. Wprowadzono do niej zapis, zgodnie z którym przy pomiarze dokonywanym przez fotoradary dopuszczalny błąd kierowcy określono na poziomie 10 km/h. Nowe przepisy mają być również podstawą do utworzenia systemu automatycznego nadzoru ruchu drogowego, który połączy wszystkie fotoradary w jedną sieć. Ma ona przede wszystkim przyspieszyć procedury związane z przesyłaniem, obróbką, analizą zdjęć i ustalaniem danych piratów drogowych. ITD otrzymała na ten projekt pieniądze z Unii Europejskiej.
Według planów system ma zostać uruchomiony w lipcu 2011 r. Zdjęcia z fotoradarów będą trafiać do centralnego komputera, będzie on połączony z Centralną Ewidencją Pojazdów i Kierowców, aby szybciej ustalać właściciela auta.
zew, PAP