Rozmowy miałyby dotyczyć rządowej propozycji zamrożenia waloryzacji płac sędziów. Na takie posunięcie zdecydował się 5 maja rząd przyjmując projekt budżetu na 2012 r. Rada Ministrów proponuje oszczędności, m.in. zamrożenie waloryzacja płac we wszystkich sektorach publicznych, oprócz pensji nauczycielskich. - Mechanizm waloryzacji wypracowaliśmy z rządem stosunkowo niedawno, dwa lata temu - po protestach środowisk sędziowskich i wspólnym uznaniu, że obecne uposażenia sędziowskie nie przystają do konstytucyjnego standardu. Sędziowie to jedyny zawód, o płacach którego mówi konstytucja - komentował to wówczas wiceszef KRS sędzia Roman Kęska.
Jak mówił, sędziowie chcą uczestniczyć w posiedzeniach sejmowych komisji i przekonywać, że zaproponowane rozwiązanie jest niedobre. - Jeśli ustawę uchwali Sejm, a prezydent ją podpisze i ustawa wejdzie w życie - Rada rozważy zaskarżenie jej do Trybunału Konstytucyjnego - zapowiadał wówczas wiceszef KRS. Dodał, że spodziewa się rozgoryczenia sędziów decyzją rządu o zamrożeniu ich płac.
W uchwale z 20 kwietnia KRS oceniła, że rządowe plany "nie stwarzają podstaw do dalszego likwidowania zaległości niezałatwionych spraw i niedostatecznie uwzględniają wieloletnią tendencję wzrostu wpływu spraw do sądów". "Utrzymująca się od wielu lat progresja wzrostu nakładów na sądownictwo została znacząco obniżona co może mieć negatywny wpływ na realizację konstytucyjnych zadań wymiaru sprawiedliwości" – uznała Rada. Za niepokojący uznała też plan całkowitego wstrzymania wzrostu zatrudnienia urzędników i asystentów sędziów "w sytuacji, gdy oczekuje się polepszenia skuteczności działania wymiaru sprawiedliwości".
zew, PAP