Premier mówił, że program oszczędnościowy jego rządu został przyjęty "absolutnie pozytywnie, z uznaniem". - Lecz sytuacja radzi przyspieszenie jego realizacji - wskazał. Na pytanie, czy to przyspieszenie to rezultat ponagleń ze strony Europejskiego Banku Centralnego, premier zareagował słowami: "Czy jesteśmy rządzeni przez Europejski Bank Centralny? Nie sądzę". - Odpowiadamy na wymogi rynków, które nie są rządzone przez nikogo, nawet przez spekulanta, i które funkcjonują także niezależnie od rzeczywistości gospodarczej krajów - zaznaczył szef włoskiego rządu.
Obecny na konferencji w kancelarii premiera minister finansów Giulio Tremonti powiedział zaś: "W ciągu miesiąca zmienił się świat". Zarówno Tremonti, jak i Berlusconi zapowiedzieli, że celem ich rządu jest doprowadzenie do równowagi w finansach publicznych w 2013 roku, a więc o rok wcześniej, niż do tej pory zakładano. Jeszcze w piątek Berlusconi ma rozmawiać z prezydentem USA Barackiem Obamą.
pap, ps