Spadek cen ropy. Ponad 50 tysięcy pracowników zwolnionych

Spadek cen ropy. Ponad 50 tysięcy pracowników zwolnionych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Spadek cen ropy. Ponad 50 tysięcy pracowników zwolnionych (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Cena baryłki ropy spadła do ok. 50 dolarów, co spowodowało gwałtowne działania firm wydobywczych. Cięcia wydatków doprowadziły do masowych zwolnień w wielkich koncernach. Jak podaje TVN 24, powołując się na CNN, od czerwca zeszłego roku amerykańskie koncerny zwolniły już ponad 51 tysięcy pracowników.
Zdecydowana większość zwolnionych pracowników straciła swoje posady dopiero w tym roku, kiedy cena za baryłkę ropy próbowała się podnieść. Od stycznia z pracą pożegnać musiało się aż 47 610 osób. - Przemysł ten był zawsze podatny na czynniki zewnętrzne, jak wzrosty i recesje - powiedział John Challenger, dyrektor generalny Challenger, Gray & Christmas.

Cięcia płac

Zwolnienia nie są jedynym przejawem kryzysu, który dotknął przemysł wydobywczy. Szacuje się, że pracownicy branży energetycznej zarabiają teraz od 10 do 15 proc. mniej.

- Większość osób realistycznie podchodzi do sytuacji. Pracownicy mieli bardzo dobre wcześniejsze kilka lat - powiedział Tobias Read, prezes Swift Worldwide Resources, głównego dostawcy siły roboczej w branży ropy naftowej i gazu.

- Dobrą wiadomością dla pracowników z branży energetycznej jest to, że tempo redukcji zatrudnienia wydaje się słabnąć. W marcu zapowiedziano 1279 zwolnień, czyli o 92 proc. mniej niż w lutym - powiedział Challenger.

Sytuacja może się jednak znów pogorszyć, jeżeli ceny ropy nie wzrosną. Wtedy kolejni giganci przemysłu mogą zdecydować się na redukcje wydatków, co w efekcie doprowadzi do redukcji zatrudnienia w poszczególnych placówkach. Wśród tych firm wymienia się Chevron, ConocoPhillips i ExxonMobil. Kluczową rolę mogą odegrać tutaj kończące się projekty odwiertów prowadzone przez wielkie firmy.

pg, tvn24bis.pl, CNN