Rosja potwierdza wstrzymanie eksportu ropy

Rosja potwierdza wstrzymanie eksportu ropy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski operator rurociągów naftowych Transnieft przyznał, że zaprzestał eksportu ropy naftowej na Białoruś, co doprowadziło do wstrzymania dostaw tego surowca do Polski i Niemiec.
Wiceprezes Transnieftu Siergiej Grigoriew powiedział agencji Reutera, że jego firma była do tego zmuszona, bo Białoruś podbierała ropę zamiast ściągania wprowadzonego, jego zdaniem nielegalnie, cła na tranzyt rosyjskiej ropy przez swoje terytorium, którego płacenia Rosja odmówiła.

"Zredukowaliśmy więc dostawy tranzytowe odpowiednio do ilości podbieranej ropy. Doszliśmy do punktu, gdy musieliśmy całkowicie wstrzymać dostawy" - powiedział.

"Kiedy Republika Białoruś jako pierwsza (...) wstrzymała dostawy rosyjskiej ropy ze swojego terytorium na terytoria państw trzecich, odpowiednio do tego także strona rosyjska wstrzymała dostawy z rosyjskiego terytorium na Białoruś, gdyż tranzyt okazał się niemożliwy" - powiedział z kolei wiceminister rozwoju gospodarczego i handlu Siergiej Szaronow.

Szaronow dodał, że rosyjskie firmy dostarczające ropę naftową będą informować "swoich zachodnich partnerów o niemożliwości wypełniania w chwili obecnej - z powodu sił wyższych - zobowiązań wobec nich, zgodnie z zawartymi umowami".

Grigoriew wyraził natomiast nadzieję, że dialog między Rosją i Białorusią zostanie wznowiony we wtorek, w pierwszym dniu roboczym po rosyjskich świętach Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

Wcześniej Białoruś poinformowała, że od poniedziałku rano przerwała dostawy rosyjskiej ropy naftowej rurociągiem "Przyjaźń". "Nie odbywa się tranzyt ropy rosyjskiej przez Białoruś do Polski i Niemiec, a także na Ukrainę" - poinformowała telewizja białoruska, cytując dyrekcję firmy Homeltransnieft "Drużba", operatora białoruskiego odcinka ropociągu.

ab, pap