Amerykanie z kolejnym udanym testem broni laserowej

Amerykanie z kolejnym udanym testem broni laserowej

USS Portland podczas testu działa laserowego
USS Portland podczas testu działa laserowego Źródło:US Navy
Marynarka Wojenna USA przeprowadziła test działa laserowego w Zatoce Alden pomiędzy Jemenem i Somalią. Zgodnie z zapowiedziami niedługo broń będzie mogła być wykorzystana w prawdziwych działaniach.

Działo laserowe zainstalowane na pokładzie okrętu USS Portland już wcześniej dokonało udanej próby zestrzelenia drona. Tamten test odbył się w Pearl Harbor na Hawajach. Teraz celem był obiekt pływający, który według oświadczenia US Navy udało się skutecznie zneutralizować. Test przeprowadzono w Zatoce Alden na Morzu Czerwonym.

Coraz bliżej do użycie w prawidziwych warunkach

Zdaniem US Navy broń jest już bardzo blisko zastosowania w realnych warunkach. Działo może przejść swój chrzest bojowy podczas zwalczania bezzałogowych łodzi wykorzystywanych przez ruch Huti działający w Jemenie. Huti został uznany za organizację terrorystyczną przez Arabię Saudyjską oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. Również Stany Zjednoczony uznały Huti za organizację terrorystyczną, ale wycofały stanowisko zaledwie miesiąc później.

Czytaj też:
UE szykuje się na ewentualną agresję Rosji. Sankcje na Grupę Wagnera, zapowiedzi reakcji na różne „scenariusze”

W czasie wojny domowej w Jemenie organizacja Huti zaczęła stosować zdalnie sterowane łodzie wypełnione ładunkami wybuchowymi. To właśnie te łodzie mają być pierwszym bojowym celem amerykańskiego działa laserowego.

Laser przyszłością uzbrojenia

Działo powstaje w ramach programu demonstratora systemu broni laserowej dla Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. USA interesowało się bronią laserową już w latach 70 ubiegłego wieku. Broń taka daje możliwości, które są nieosiągalne przez broń konwencjonalną, jak osiągnięcie celu w tym samym momencie, co „naciśnięcie spustu”. Dzięki temu wszelkie systemy obronne stają się bezużyteczne.

Atutem broni laserowej jest także możliwość atakowania celów naziemnych, nawodnych oraz latających z taką samą skutecznością. Dodatkowym plusem jest koszt pojedynczego strzału. W przypadku broni laserowej może to być nawet kilka dolarów za strzał, podczas gdy zaawansowane systemy rakietowe kosztują po kilkadziesiąt tysięcy i więcej.

Problemem broni laserowej jest cały czas ich energochłonność oraz rozmiary, dlatego okręty wojenne są w tej chwili najlepszą platformą do ich przenoszenia.

Czytaj też:
MON kupi cztery Black Hawki z Mielca. Umowa na 666 mln zł

Opracował:
Źródło: US Navy