„Jak założyć farmę fotowoltaiczną i czy taka inwestycja się opłaca”. Okazuje się, że posiadacze nawet niewielkich działek a nawet dachów o powierzchni ok. 100 m kw. mogą produkować energię elektryczną na własny użytek a nadwyżki sprzedawać zakładom energetycznym. Taka inwestycja może zwrócić się po 10 latach, by potem stanowić „darmowe” źródło zasilania energią elektryczną.
„Przed podjęciem decyzji o budowie farmy fotowoltaicznej warto przeanalizować, czy nasza nieruchomość lub działka nadaje się do takiego rodzaju inwestycji. Przede wszystkim musimy sprawdzić, czy teren pod przyszłą farmę nie jest objęty innym planem zagospodarowania przestrzennego i czy np. nasz budynek uzyska zgodę konserwatora zabytków. Jeśli wszystko jest w porządku, możemy instalować panele na niezacienionej działce lub dachu (pod warunkiem, że jest płaski lub nachylony w kierunku południowym). Na takie małe instalacje nie musimy mieć specjalnego pozwolenia. Co do kosztów, minimalna kwota, jaką musimy wydać na zainstalowanie małej „farmy” fotowoltaicznej to około 18 – 20 tysięcy złotych. Taka instalacja pozwoli nam produkować 3 kW energii, która wystarczy na potrzeby jednorodzinnego domku.
Kiedy zacząć budowę? Jeśli zrobimy to w tym roku, będziemy musieli zużyć całą wyprodukowaną przez naszą farmę energię ale już od przyszłego roku nadwyżki będziemy mogli sprzedawać zakładom energetycznym po cenie rynkowej. Według naszego działu zajmującego się instalacją farm fotowoltaicznych, taka inwestycja pozwala na jej zbilansowanie już po 8 – 10 latach użytkowania. Zbudowaliśmy taką „farmę” na dachu naszego biurowca. Zainwestowaliśmy w nią 50 tys. złotych i zakładamy, że po 25 latach użytkowania zyskamy ponad 182 tys. złotych” – powiedział mgr inż. Jerzy Rymarowicz, wiceprezes Elektromont S.A.
newsrm.tv
Kiedy zacząć budowę? Jeśli zrobimy to w tym roku, będziemy musieli zużyć całą wyprodukowaną przez naszą farmę energię ale już od przyszłego roku nadwyżki będziemy mogli sprzedawać zakładom energetycznym po cenie rynkowej. Według naszego działu zajmującego się instalacją farm fotowoltaicznych, taka inwestycja pozwala na jej zbilansowanie już po 8 – 10 latach użytkowania. Zbudowaliśmy taką „farmę” na dachu naszego biurowca. Zainwestowaliśmy w nią 50 tys. złotych i zakładamy, że po 25 latach użytkowania zyskamy ponad 182 tys. złotych” – powiedział mgr inż. Jerzy Rymarowicz, wiceprezes Elektromont S.A.
newsrm.tv
