Znaki drogowe z e-papieru. Będzie rewolucja?

Znaki drogowe z e-papieru. Będzie rewolucja?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jeden ze znaków w Sydney (fot. youtube/ubergizmo) 
W Sydney zaczęto rozstawiać znaki pokazujące aktualne utrudnienia w ruchu miejskim. Nie byłoby w nich nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nie użyto klasycznych elektrycznych tablic, a wyświetlacze korzystające z technologii e-ink, która swoje zastosowanie znalazła głównie w czytnikach e-booków.
Wcześniej w Los Angeles zamontowano elektryczne tablice, które informowały kierowców o zakorkowaniu ulic, zamkniętych drogach etc. Ten pomysł kosztował jednak ponad 9,5 mln dolarów.

Na inne rozwiązanie wpadły władze Sydney, które postanowiły użyć wyświetlaczy korzystających z technologii e-papieru. Jako plusy takiego rozwiązania wskazuje się łatwość ich rozstawiania (gotowe panele po prostu zaczepia się w odpowiednim miejscu) oraz to, że tekst wyświetlany w tej technologii jest dobrze widoczny bez względu na nasilenie światła słonecznego.

Za te znaki drogowe odpowiada firma Visionect, która dodatkowo wyposażyła gotowe panele w moduł Wi-Fi co ułatwia aktualizowanie wyświetlanych na nich informacji.

ubergizmo.com