Google twierdzi, że dzięki nowym mapom podróżowanie stało się łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Tezę tę firma opiera na nowym rozwiązaniu, które integruje dwa popularne rozwiązania technologicznego giganta. Niebawem w mapach Google będzie można korzystać z wbudowanego tłumacza.
Integracja usług pozwoli turystom na odczytanie nazwy hotelu, ulicy czy atrakcji turystycznej. Smartfon zrobi to po naciśnięciu przycisku głośnika przy nazwie poszukiwanej lokacji.
„Aby Wam pomóc, zbliżamy do siebie Mapy i Tłumacza Google. W tym miesiącu dodajemy nową funkcję, która umożliwi odsłuchanie nazwy i adresu miejsca w lokalnym języku, z poziomu Map Google. Wystarczy, że po prostu dotkniecie nowego przycisku głośnika obok nazwy miejsca lub adresu, a aplikacja powie to na głos, dzięki czemu Wasza kolejna podróż będzie o wiele łatwiejsza. A jeśli będziecie chcieli kontynuować rozmowę, Mapy Google szybko połączą Was z Tłumaczem” – czytamy w komunikacie firmy.
Automatycznie wykryje język
Zintegrowany z mapami tłumacz automatycznie wykryje język, w którym zapisana jest nazwa poszukiwanego miejsca i porówna go z językiem, który jako domyślny ustawiony jest na telefonie użytkownika. Dzięki temu będzie wiedział jakie języki brać pod uwagę w tłumaczeniu. Usługa trafi na urządzenia wyposażone w systemy iOS i Android jeszcze w tym miesiącu. Na początku dostępnych będzie 50 języków, ale Google obiecuje, że pracuje nad rozszerzeniem bazy.
Czytaj też:
Kolosalna pensja za podróżowanie? Tak żyje asystentka milionera