Problemów Facebooka ciąg dalszy. „Przyszli na spotkanie i oczekiwali piątki za obecność”

Problemów Facebooka ciąg dalszy. „Przyszli na spotkanie i oczekiwali piątki za obecność”

Facebook
Facebook Źródło: Shutterstock / Chinnapong
Władze Facebooka dalej zmagają się z problemami wynikającymi z bojkotu ze strony niektórych reklamodawców. Wrażenia po spotkaniu z organizacjami pozarządowymi nie są najlepsze.

– Spotkanie, z którego właśnie wyszliśmy, było rozczarowujące. Przedstawiciele Facebooka pojawili się na nim i oczekiwali piątki za obecność – powiedział Rashad Robinson, przewodniczący organizacji Color for Change, cytowany przez CNN.

Takie podsumowanie spotkania, na którym spodziewano się konkretnych deklaracji ze strony , nie jest dobrym sygnałem ani dla portalu, ani tym bardziej dla firm, które wycofały się z reklamowania swoich produktów i usług na stronie Marka Zuckerberga. Przedstawiciele wolnych mediów, organizacji społecznych i organizatorów akcji #StopHateForProfit, którzy wzięli udział w spotkaniu, twierdzą, że Facebooka nadal nie wziął na poważnie powodów, dla których część firm zdecydowała się na bojkot strony.

– Zamiast przedstawić konkretny plan i daty wprowadzania zmian, które miałyby wyplenić mowę nienawiści i dezinformację, władze firmy kontynuowały dotychczasową politykę, starając się nas przekonać bez spełniania naszych żądań – powiedziała Jessica Gonzalez, przewodnicząca Free Press. – Facebook podszedł do tego spotkania, jak do ćwiczenia PR-owego – dodała.

Facebook odpowiada

Rzecznik prasowy Facebooka, w specjalnym oświadczeniu zaznaczył jednak, że firma wprowadziła nowe zasady, które zakazują m.in. szerzenia nienawiści. Firma usunęła także ponad 200 profili, które zostały uznane za rasistowskie. „Spotkanie było szansą na wysłuchanie opinii organizacji pozarządowych i zapewnienie o naszych działaniach na rzecz walki z mową nienawiści” – napisano w oświadczeniu firmy.

Czytaj też:
Facebook jest tak potężny, że może wytrzymać bojkot Coca-Coli, Adidasa, Forda i innych