Tak się wyrzuca śmieci na orbicie. Astronauta zmagał się z wielkim pakunkiem

Tak się wyrzuca śmieci na orbicie. Astronauta zmagał się z wielkim pakunkiem

Astronauta, zdjęcie ilustracyjne
Astronauta, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Materiały prasowe / NASA
Astronauci też muszą wyrzucać śmieci, ale na orbitalnej bazie ISS jest to nieco trudniejsze, niż na osiedlu mieszkalnym. Cała akcja wymagała spaceru kosmicznego i eksperckiego rzutu pakunkiem.

Niedawno jeden z astronautów stacjonujących w bazie ISS dostał niełatwe zadanie... wyrzucenia śmieci. Nie jest to oczywiście spacer w kapciach do altanki śmietnikowej, ale cała operacja, która potencjalnie może się bardzo źle skończyć.

Wyrzucanie śmieci na ISS – astronauci zrobili to na spacerze kosmicznym

W majówkę dwóch kosmonautów – Siergiej Prokofiew i Dmitrij Petlin – odbyli kolejny spacer kosmiczny. Celem wyjścia poza Międzynarodową Stację Kosmiczną było przemieszczenie eksperymentalnej śluzy z modułu Świt do modułu laboratoryjnego Nauka. A jak i tak wychodzą… to mogą też wyrzucić śmieci po drodze.

Podczas transmisji na żywo widać było, jak Prokofiew zmaga się z dość dużą torbą starego wyposażenia, która jest już bezużyteczna dla naukowców na pokładzie. Śmieci ważyły dobre 5 kilogramów, ale oczywiście w mikrograwitacji problemem były raczej wymiary niż ciężar.

twitter

Kosmiczne śmieci mogą być niebezpieczne

Kosmonauta musiał dość precyzyjnie cisnąć pakunkiem, bo wbrew pozorom nie jest to takie łatwe. Źle rzucona torba może pozostać na orbicie, tworząc kolejny punkt na rozległej mapie kosmicznych śmieci na naszej orbicie. W najgorszym przypadku torba mogłaby się nawet rozbić o poszycie bazy ISS, powodując znaczne szkody.

Prokofiew cisnął więc pakunek za siebie, z prędkością nie mniejszą niż 2 cale na sekundę (ok 0,2 km/h) i kierunku wpadającym w 30-stopniowy stożek dokładnie przeciwny do ruchu stacji kosmicznej.

Dzięki temu torba z wolna zaczęła zmierzać w kierunku… Ziemi. W ten sposób śmieci wejdą w atmosferę naszej planety. Odpady doszczętnie spłoną, pozostawiając po sobie jedynie odrobinę pyłu.

Czytaj też:
Smutny koniec przyjaźni na Marsie. Łazik NASA stracił swojego „pupila”
Czytaj też:
Satelita NASA spadnie na Ziemię. Amerykanie monitorują lot RHESSI

Opracował:
Źródło: WPROST.pl