Nowa Funkcja Twittera. Musk w końcu uszczęśliwił wszystkich

Nowa Funkcja Twittera. Musk w końcu uszczęśliwił wszystkich

Twitter
Twitter Źródło: Shutterstock / OverHope.STP
Musk wykonał wiele kontrowersyjnych decyzji od przejęcia Twittera, ale właśnie udało mu się wprowadzić na platformie społecznościowej funkcję, którą dobrze przyjęli wszyscy użytkownicy. Chodzi o drobną, ale bardzo ważną zmianę.

Użytkownicy Twittera są mocno podzieleni co do zarządzania platformą przez Elona Muska. Miliarder szybko wprowadził niemały chaos, z którego platforma wydajesz się dopiero podnosić. Wielu internautów znienawidziło kolejne poprawki Muska, inni zaciekle ich bronią. Teraz nowy szef Twittera wprowadził jednak funkcję, za którą dostał dość powszechny poklask.

Musk: Twitter wprowadza liczbę wyświetleń wpisów

„Twitter wprowadza View Count, dzięki któremu możecie dowiedzieć się, ile osób zobaczyło wasz wpis! Ta funkcja już wcześniej była standardem dla postów wideo. Liczba wyświetleń pokazuje, że Twitter jest znacznie żywszą platformą, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Ponad 90 proc. użytkowników czyta, ale nie retweetuje, nie komentuje i nie lajkuje wpisów, bo akcje te są publicznie widoczne” – napisał na oficjalnym koncie.

Już w tej wiadomości widać liczbę wyświetleń – jak się okazuje, przeczytało ją 42,1 miliona osób. Około 342 tys. internautów polubiło posta, 44,7 tys. zretweetowało wpis Muska, a jedynie 21,1 tysiąca zostawiło komentarz.

„Tweety są czytane ok. 100 razy częściej, niż są lajkowane” – dodał szef firmy w późniejszej wiadomości (28,9 mln wyświetleń przy 307,7 tys. polubień).

twitter

Jak działają wyświetlenia Tweetów?

Wyświetlenia widoczne są już na wszystkich platformach, czyli w przeglądarkach, na iOS i Androidzie. Nowa podstrona w centrum pomocy Twittera tłumaczy zaś, jak zliczane są wyświetlenia wpisów.

Liczy się „każda osoba, która zobaczyła tweeta, niezależnie od miejsca – na stronie głównej, w wyszukiwaniach, profilach, osadzone w artykułach poza itp. Wyświetlenia zliczają zarówno obserwujących, jak i nieobserwujących dane konto użytkowników. Liczy się każde wyświetlenie – nawet jeśli autor zobaczy własną wiadomość”.

Jeden użytkownik może też stanowić wiele wyświetleń tej samej wiadomości. Przykładowo, jeśli zobaczymy dany tweet w aplikacji na komórce, a potem w osadzony artykule – będziemy liczeni za dwa wyświetlenia.

Czytaj też:
Musk potwierdził, że odejdzie z Twittera. Chce „znaleźć głupca na swoje miejsce”
Czytaj też:
Elon Musk „największym przegranym roku”. Tesla okiem analityków