Prezes Narodowego Banku Polskiego przedstawił ocenę bieżącej sytuacji gospodarczej w Polsce. To comiesięczne spotkanie po posiedzeniach decyzyjnych Rady Polityki Pieniężnej.
– Tym razem w dobrym nastroju. Nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, ale realizowany jest rozwój wydarzeń, który przewidzieliśmy w naszej projekcji. Inflacja zdecydowanie spada i oby było tak dalej – powiedział prezes Adam Glapiński.
– Przypominam, że jeszcze w lutym inflacja przekraczała 18 proc. W ciągu trzech miesięcy inflacja obniżyła się o ponad 5 pp. To zupełnie wyjątkowe tempo. Poza tym w maju po raz pierwszy średni poziom cen po raz pierwszy nie zmienił się w ciągu miesiąca – dodał prezes NBP.
Inflacja w Polsce jest normalna dla regionu
Prezes Narodowego Banku Polskiego powiedział także, ze poziom inflacji w Polsce nie jest niczym szczególnym w porównaniu z innymi krajami regionu.
– Spadek inflacji w Polsce przewiduje coraz większe spektrum dóbr. Obejmuje już stopniowo wszystkie. Spada dynamika cen nie tylko energii i żywności, ale także po raz pierwszy tak wyraźnie inflacja bazowa. Idzie ona w ślad za inflacją cen konsumpcji i będzie on kontynuowany – powiedział.
Prezes NBP zwrócił się także do części polityków, którzy starali się mówić coś innego.
– Inflacja w Polsce nie wyróżnia się szczególnie niczym na tle krajów Europy Wschodniej. Jest typowa dla tych krajów, które mają niższy poziom PKB na głowę niż tzw. kraje „starej unii”. Zmącenie świadomości społecznej na ten temat wynika wyłącznie z polityki. Niektórzy politycy starali się sugerować, że inflacja w Polsce ma jakiś szczególny charakter i wynika z jakichś opóźnień NBP. To było niemądre od samego początku. Teraz szczególnie to widać – przyznał Adam Glapiński.
Czytaj też:
Kuczyński dla Wprost.pl: Obniżka stóp procentowych przed wyborami śmierdziałaby politykąCzytaj też:
Obniżka stóp procentowych jeszcze w tym roku? Ważna deklaracja członkini RPP