Ponad 35 ton sprzętu do destylacji whisky wypłynęło w piątek ze szkockiego portu do Chin. Przesyłka jest częścią wartej 3 miliony funtów umowy „zaprojektuj i zbuduj” podpisanej między firmą Forfar Valentine International i chińską Mengtai Group w 2019 roku. Sprzęt, w tym destylatory, podłogi, zawory sterujące i rurociąg, zostanie zamontowany w obiekcie powstającym w Mongolii Wewnętrznej – donosi BBC.
Będzie to pierwsza destylarnie whisky w tej części Chin. Alkohol ma się zacząć lać pod koniec tego roku. Tym samym Chińczycy nie będą musieli sprowadzać do siebie wysokogatunkowej whisky, bo wyprodukują ją u siebie na szkockiej licencji i w oparciu o doświadczenia swoich partnerów biznesowych. Na miejscu pojawią się również szkoccy eksperci, którzy pokierują prawidłowym montażem wszystkich urządzeń, a inna grupa będzie nadzorowała pierwsze prace destylarni.
David Valentine, prezes Valentine International powiedział, że jego firma została przez chińskich klientów wybrana nieprzypadkowo, wszak „Szkocja jest ojczyzną whisky i ma największe doświadczenie w zakresie produkcji sprzętu gorzelniczego”. Daje wobec tego gwarancję, że zrealizuje projekt, który „nie ma sobie równych”.
Czytaj też:
Papież Franciszek o whisky: To prawdziwa woda święcona