Od tygodni próbują pobrać bon turystyczny. Błąd systemu, głuchy telefon, a pieniędzy nie ma

Od tygodni próbują pobrać bon turystyczny. Błąd systemu, głuchy telefon, a pieniędzy nie ma

Dzieci na wakacjach
Dzieci na wakacjach Źródło: Pixabay
Ministerstwo Rodziny zachęca do aktywowania bonów turystycznych, bo kiedy, jak nie latem? Tymczasem kilkadziesiąt tysięcy uprawnionych od tygodni czeka na swój bon. Nie ze swojej winy nie mogą się zalogować, a wakacje mijają.

– Powoli kończymy urlop nad polskim morzem. Jednym z powodów, dla których wybraliśmy ten właśnie hotel, jest fakt, że przyjmuje on bony turystyczne. Ostatecznie za pobyt dzieci zapłaciliśmy z własnej kieszeni. To nasz jedyny wyjazd w tym roku, zresztą pierwszy wspólny od trzech lat. Nie będziemy mieli już okazji wykorzystać bonu turystycznego, więc bardzo dziękuję za to „wsparcie” – mówi pani Magdalena, która kilka tygodni temu podjęła próbę wygenerowania vouchera, który umożliwi jej częściowe opłacenie wakacyjnego odpoczynku dzieci.

Aktywowanie bonu jest proste. U niektórych

To miało zająć chwilę. Zgodnie z instrukcjami zawartymi na rządowych stronach, bon turystyczny, czyli świadczenie w wysokości 500 zł na każde dziecko do osiemnastego roku życia, należy aktywować na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. To adres rodzicom dobrze znany, bo służy również do składania elektronicznych wniosków o 500+. Wystarczy znaleźć zakładkę „Bon turystyczny”, kliknąć, potwierdzić dane – i usługa będzie aktywowana. Następnie rodzice generują kod za każdym razem, gdy zechcą opłacić z jego pomocą jakiś rachunek, na przykład nocleg w pensjonacie czy wejście do muzeum. Pieniędzy podarowanych przez państwo na wakacje nie trzeba wykorzystywać od razu, środki mogą być wydawane stopniowo. Ważne, by zdążyć do końca marca 2022 roku, wtedy bowiem bony stracą ważność.

Sęk jednak w tym, że wielu rodziców nie ma na swoim profilu PUE ZUS potrzebnej zakładki. Jak to możliwe?