Liderem na GPW został zwycięzca rankingu „Wprost”

Liderem na GPW został zwycięzca rankingu „Wprost”

GPW
GPW Źródło:Shutterstock
Pierwsze miejsce na liście najwyżej wycenianych spółek na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) zajęło dziś Dino Polska. Założyciel sieci Tomasz Biernacki został niedawno liderem tegorocznej listy 100 najbogatszych Polaków „Wprost”.

Gdzie dwóch się bije, tam trzeci...Taki a nie inny komentarz przychodzi do głowy obserwując wtorkową sesję GPW. Po miesiącach rywalizacji między PGNiG a PKO BP, na miejsce lidera najwyżej wycenianych spółek na giełdzie wskoczyło Dino Polska.

Akcje operatora sieci supermarketów – jak zauważa serwis stockwatch.pl – rzutem na taśmę wyciągnęły dzisiejszą sesję na minimalny 0,09-proc. plus. Na zamknięciu za jeden walor Dino Polska płacono 335,70 zł. Przy tym kursie kapitalizacja spółki wynosi 32,91 mld zł, co daje jej niewielką przewagę nad PKO BP i PGNiG (odpowiednio 32,71 mld zł i 32,65 mld zł).

5 lat na GPW

Przypomnijmy, że w marcu minęło pięć lat od debiutu Dino Polska na warszawskiej giełdzie. Od tamtego czasu – jak wylicza stockwatch – akcje spółki zdrożały niemal dziesięciokrotnie. Dino jest jedną z najszybciej rozwijających się w Polsce sieci detalicznych, o czym świadczy fakt, że tylko w pierwszym półroczu 2022 roku otworzyło 162 nowe placówki, a ich łączna liczba zbliża się do 2 tysięcy.

Przypomnijmy, że założyciel spółki i jej główny akcjonariusz (kontroluje 51 proc. akcji) Tomasz Biernacki został niedawno liderem tegorocznego rankingu 100 najbogatszych Polaków „Wprost”. Jego majątek wyceniany jest na ponad 15 mld zł.

Po raz pierwszy w 32-letniej historii naszego rankingu najbogatszym Polakiem została osoba, której wizerunek pozostaje nieznany. Biernacki nie ustaje w wysiłkach, by być najbardziej tajemniczą postacią polskiego biznesu – w sieci ciężko znaleźć jego zdjęcia (idealną okazją do ich zrobienia wydawał się giełdowy debiut Dino, tyle, że Biernacki się na nim nie pojawił), nie udziela również wywiadów do czego zdążył przyzwyczaić dziennikarzy. Choć nam tego nie potwierdzi, możemy przypuszczać, że jego życiowe motto brzmi: „Pieniądze lubią ciszę”.

Czytaj też:
Zaskakujący ruch Dino. Branża zastanawia się, czy to przymiarki do otwarcia w niedzielę

Źródło: Stockwatch.pl, Wprost.pl