Praca w upale. Związkowcy chcą zmian w przepisach

Praca w upale. Związkowcy chcą zmian w przepisach

Praca w upale
Praca w upale Źródło:Shutterstock
Choć lato dopiero się zaczęło, niektórzy już mają dość upałów. Rekordowe temperatury to duże wyzwanie dla pracujących, zwłaszcza na zewnątrz. Związkowcy apelują o wprowadzenie do przepisów pojęcia temperatury maksymalnej dopuszczalnej w trakcie pracy.

Jeszcze przed nadejściem kalendarzowego lata, do Polski zawitały upały. Cieszą one tych, którzy jeszcze przed sezonem wakacyjnym udali się na urlop, są natomiast nie lada wyzwaniem dla tych, którzy pracują, przede wszystkim na zewnątrz. Z inicjatywą chroniącą pracowników wyszli przedstawiciele Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ).

OPZZ chce wprowadzenia temperatury maksymalnej

Związkowcy proponują wprowadzenie do przepisów prawa m.in. temperatury maksymalnej dopuszczalnej w trakcie pracy. Zmiany w prawie miałyby chronić zdrowie i komfort pracowników, którzy w okresie letnim zmuszeni są mierzyć się z upałami.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pracodawcy mają obowiązek zapewnienia podwładnym odpowiedniej temperatury w miejscu pracy (chodzi tu oczywiście o pracę w przestrzeni zamkniętej). Przepisy określają tu jednak temperaturę minimalną (14 stopni Celsjusza), nie ma natomiast górnej granicy, po przekroczeniu której pracownik może przerwać wykonywanie swoich obowiązków (za wyjątkiem osób młodocianych, które nie mogą pracować w przypadku przekroczenia 30 stopni Celsjusza).

Jak zauważa Gazeta.pl, podporą dla pracowników jest art. 210 kodeksu pracy. – Jeśli warunki w firmie nie odpowiadają przepisom bhp i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, osoba zatrudniona ma prawo powstrzymać się od wykonywania zadań, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego – wyjaśnia jego treść Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący OPZZ, cytowany przez portal.

Zdaniem związkowców praktyka pokazuje jednak, że pracownicy na ogół rezygnują z próby skorzystania z tego przepisu. Powód? Obawa utraty pracy.

Obowiązki pracodawcy w czasie upału

Przypomnijmy, że w okresie rekordowych upałów, podstawowym obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie pracownikom zimnych napojów do picia (najczęściej wody, ale mogą to być również soki), oczywiście nieodpłatnie. Pracującym na otwartej przestrzeni napoje należą się już w momencie, gdy temperatura przekroczy 25 stopni Celsjusza. W przypadku pracowników biurowych musi to być 28 stopni kresek. Napoje muszą być dostępne przez cały dzień.

Być może nie wszyscy wiedzą, że pracodawcy nie mają obowiązku instalacji klimatyzacji. „Klima", czy udostępnienie wentylatorów to jedynie efekt dobrej woli ze strony przełożonego.

Czytaj też:
Nawet 44 stopnie Celsjusza na południu Europy. Ostrzeżenia dla turystów
Czytaj też:
Pracodawcy chcą kontrolować pracowników na „zdalnym” bez zapowiedzi

Źródło: Gazeta.pl, Wprost.pl