Jednym z kamieni milowych gwarantujących wypłatę środków z KPO jest ozusowanie wszystkich umów cywilnoprawnych. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Zakłada on objęcie obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi (emerytalnym, rentowymi, chorobowym i wypadkowym) umów cywilnoprawnych, z wyjątkiem umów wykonywanych przez uczniów szkół ponadpodstawowych lub studentów, do ukończenia 26 lat. Jeszcze niedawno wydawało się, że zmiany – zgodnie z oczekiwaniami Brukseli – wejdą w życie w 2025 roku. Tak się jednak nie stanie, co publicznie potwierdziła przed tygodniem szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
– Stoję na stanowisku, że takimi zmianami, które są duże, systemowe, czasami trudne, absolutnie nie można zajmować się na dwa miesiące przed rozpoczęciem roku – powiedziała w rozmowie z Polskim Radiem ministra pracy.
Reforma ma zacząć obowiązywać najwcześniej od 2026 roku, choć nie można wykluczyć kolejnego przesunięcia, gdyż przedmiotem sporu w rządzie jest ozusowanie umów o dzieło.
Polacy o ozusowaniu wszystkich umów
Wątpliwości w tej sprawie nie mają Polacy, co potwierdza sondaż SW Research dla „Wprost". Na pytanie: „Czy uważasz, że wszystkie rodzaje umów regulujących formy zatrudnienia (w tym umowa o dzieło) powinny być objęte składkami na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne?", niespełna 60 proc. odpowiedziało twierdząco, a jedynie 22 proc. jest przeciwnego zdania. Nieco ponad 18 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawia.