Jak tarcza antykryzysowa pomoże zatrudnionym na umowę zlecenie?

Jak tarcza antykryzysowa pomoże zatrudnionym na umowę zlecenie?

Pieniądze
Pieniądze Źródło: Fotolia / fot.Magdziak Marcin
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wypłatę 2 tys. zł z ZUS jako rekompensatę z powodu strat wywołanych przez epidemię koronawirusa. Mają je dostać także zatrudnieni na umowę zlecenie.

Tarcza antykryzysowa ma uchronić pracowników i przedsiębiorców, przynajmniej część z nich. Wiele związanych z nią rzeczy wciąż nie jest jasnych. Jeśli chodzi o bezpośrednią pomoc, to nie określono, jak odebrać pieniądze, kiedy będą one wypłacane i komu.

Publiczne deklaracje premiera Morawieckiego i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz różnią się w szczegółach. Rozwiązania prawne wciąż są w fazie przygotowania. Z zapowiedzi członków rządu, wygłaszanych na konferencjach prasowych, możemy wnioskować, że pomoc dla zatrudnionych na umowy zlecenia będzie.

„Ważny podpunkt, to wsparcie dla osób samozatrudnionych, na umowach cywilnoprawnych, umowach zlecenie, umowach o dzieło. Chcemy tym osobom w najbliższych miesiącach zaproponować co najmniej 80 procent minimalnego wynagrodzenia. To często są malutkie zakłady pracy, jednoosobowe firmy. To nasz sąsiad, który świadczy usługi fryzjerskie, kosmetyczne, ma niewielki zakład jednoosobowy, dwuosobowy” – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej, podczas prezentacji rządowej tarczy antykryzysowej.

Na stronie premiera – premier.gov.pl mowa jest o wypłacie 2 tys. zł brutto z ZUS „dla osób zatrudnionych na umowy cywilnoprawne (zlecenia, dzieło)” oraz „dla osób samozatrudnionych”.

Także Jadwiga Emilewicz powiedziała, że pomoc obejmie pracujących na umowy o dzieło i zlecenie. „Pracownicy samozatrudnieni: informatyk z Gdańska czy mama pracująca na umowę zlecenie z Łodzi. Zarówno jeden jak i drugi może liczyć na wypłatę świadczenia gwarantowanego z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w wysokości około 2 tys. złotych, nie mniej niż 80 proc. wynagrodzenia minimalnego. Bez względu na to czy jest to umowa zlecenie czy umowa o dzieło” –powiedziała na konferencji minister Emilewicz.

Wg Ministerstwa Rozwoju pracujący na umowę zlecenie mogą liczyć na:

  • Wypłata świadczenia z ZUS (80 proc. najniższego wynagrodzenia – ok. 2 tys. zł)
  • Dodatkowy zasiłek opiekuńczy
  • Przedłużenie do końca maja terminu na złożenie PIT-u
  • Wakacje kredytowe
  • Opiekę żłobkową
  • Odroczenie płatności za media
  • Możliwość odroczenia składek na ZUS
  • Prolongatę terminu przekazania zaliczek na PIT od przychodów pobranych w marcu i kwietniu do końca maja

Wciąż nie wiadomo, czy pracujący na umowę zlecenie będą musieli udowadniać spadek dochodów, kiedy pomoc zostanie wypłacona i czy będzie ona jednorazowa, czy wielokrotna (np. do zakończenia epidemii).