Nowy król polskiego gamingu. CD Projekt zdetronizowany

Nowy król polskiego gamingu. CD Projekt zdetronizowany

Screenshot z gry Dying Light 2. Stay Human
Screenshot z gry Dying Light 2. Stay Human Źródło:mat. pras.
Techland wyprzedził CD Projekt – dotychczasowego króla polskiej branży twórców gier komputerowych. Firma ma ostatnio dobrą passę.

Choć o debiucie wrocławskiego Techlandu na GPW mówi się od dawna, spółka ciągle znajduje się poza giełdą, dlatego jej dokładna wartość jest trudna do oszacowania. Jak wylicza „Puls Biznesu”, analizując wynagrodzenia za umorzenie akcji, głosowane w tym roku, może to być około 10,6 mld złotych. A to oznacza, że polska branża growa ma nowego króla.

Ciężkie czasy CD Projekt

Dotychczas na tronie polskiego gamingu zasiadał CD Projekt. Po bardzo dobrym przyjęciu serii „Wiedźmin” i przed długo wyczekiwanym „Cyberpunkiem” cena akcji przekraczała 460 złotych. Jeszcze w 2020 roku łączna wartość biznesu szacowana była na ok. 40 mld złotych.

Jednak po premierze „Cyberpunka”, który dla wielu graczy okazał się rozczarowaniem, akcje spółki systematycznie lecą w dół. Bardziej złośliwi komentatorzy twierdzą nawet, że firma włożyła więcej starań w zatrudnienie Keanu Reevesa niż w dopracowanie mechanik w grze, które albo nigdy się w niej nie pojawiły, albo zostały zastąpione bardzo irytującymi karykaturami mechanik. Dziś cały biznes wart jest niecałe 10 mld złotych. W czwartek za akcję trzeba było zapłacić niecałe 98 złotych.

Techland nowym królem

Dużo lepszą passę ma ostatnio wrocławski Techland. W lutym firma wydała drugą część gry „Dying Light”, która od razu została okrzyknięta hitem. Miesiąc po premierze, na platformie Steam, gra miała 77 tys. opinii, z czego 89 proc. pozytywnych.

Wrocławska spółka nie odpuszcza i już zapowiada kolejną, wysokobudżetową produkcję. Tym razem będzie to utrzymane w duchu fantasy RPG akcji. Na razie spółka pokazała tylko jedną grafikę koncepcyjną, ale to wystarczyło, żeby zaostrzyć apetyt graczy.

Czytaj też:
Największy konkurent CD Projektu idzie na giełdę? Trwają przygotowania