Kilka dni temu media obiegła wiadomość, że Sebastian Kulczyk stawia najbardziej luksusowe osiedle w Polsce. Inwestycja ma powstać w samym sercu Warszawy, na terenach dawnych Zakładów Farmaceutycznych Polfa. Trzy kilkunastopiętrowe wieżowce pomieszczą ponad 2 tys. luksusowych mieszkań. Mariusz Książek, znany deweloper ze spółki Marvipol i, podobnie jak Kulczyk, jeden z najbogatszych Polaków oddał na Powiślu luksusową nieruchomość o nazwie Rotunda Dynasy. Wśród agentów to jeden z najbardziej gorących adresów w całej stolicy. W rotundzie na sprzedaż było wystawionych zaledwie dziewięć mieszkań o łącznym metrażu 1,2 tys. mkw. Książek podpisał już na nie umowy o wartości 65 mln zł. Wychodzi więc na to, że jeden metr kwadratowy kosztuje tam prawie 53 tys. zł. Ale to i tak nic w porównaniu z najdroższymi apartamentami w wieżowcach w centrum Warszawy, gdzie cena za metr przekracza 100 tys. zł.
Chociaż nieruchomości premium od lat stanowią zaledwie 1 proc. rynku, to żadnego kryzysu tam nie widać. Luksusowe domy i mieszkania schodzą na pniu. Niestraszna im inflacja, pandemia czy wojna. Świetnie sprzedają się dworki, zamki, nowoczesne wille i apartamenty w warszawskich wieżowcach. Kto, dlaczego i jak je kupuje. Postanowiliśmy przyjrzeć się najdroższym nieruchomościom do kupienia w kraju.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.