Droga do nowoczesnych miast ze zrównoważoną logistyką. Czy to może się udać?
Artykuł sponsorowany

Droga do nowoczesnych miast ze zrównoważoną logistyką. Czy to może się udać?

Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska SA z Łukaszem Frankiem, dyrektorem Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie
Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska SA z Łukaszem Frankiem, dyrektorem Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie Źródło:Materiały prasowe / zdjęcia z Europejskiego Kongresu Gospodarczego
Przyszłość Europy, w tym Polski jest przedmiotem wielu rozważań i debat. Nie inaczej jest w przypadku Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który skupia się na najważniejszych kwestiach społeczno-gospodarczych.

Tegoroczna, 16. Edycja odbywająca się w dniach 7-9 maja 2024 roku zgromadziła wielu ekspertów w różnych dziedzinach, w tym przedstawicieli polskich i zagranicznych firm, instytucji, jak również przedstawicieli władz.

Wśród omawianych zagadnień, w panelu „Zrównoważona logistyka miejska”, prelegenci położyli nacisk na to, że należy spróbować zmienić społeczne nawyki w taki sposób, by zrezygnować z samochodów prywatnych na rzecz innych środków transportu.

Wśród prelegentów znaleźli się Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, Marcin Korolec, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych i Instytutu Zielonej Gospodarki, Krzysztof Krawiec, adiunkt Politechniki Śląskiej i kierownik programu Zrównoważony Transport, WiseEuropa, Anika Słowińska, managerka ds. Polityk Publicznych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska SA, a także Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic. Rozmowę prowadziła Agnieszka Widera-Ciochoń, sekretarz redakcji portalsamorzadowy.pl, WNP.PL.

Europejski Kongres Gospodarczy, dzień 2: debata „Zrównoważona logistyka miejska”

Centra polskich miast wolne od samochodów spalinowych

Rozważając to zagadnienie prelegenci zwrócili uwagę na to, że zamknięcie centrów polskich miast jest możliwe i w wielu miejscach to się dzieję. Jest to jednak proces zależny od konsultacji społecznych i decyzji władz poszczególnych miast. Pamiętajmy, że wszystko zależy także od tego, jak definiujemy centrum i jak bardzo chcemy rozszerzać tę definicję.

Wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula zwrócił uwagę, że centra miast mogą być wolne od smochodów ale wszystko powinno działać według swoistej „zasady wzajemności” – przestrzeń wolna powinna być zagospodarowana usługami odpowiednimi dla tzw. przemysłu wolnego czasu. Jeśli na ulicy nie będzie nic ciekawego z perspektywy mieszkańców, ta inicjatywa przestanie być atrakcyjna.

„W Katowicach są takie ulice i to nie zadziałało – zamiast ożywienia gospodarczego, możemy mieć flautę” – opisywał wiceprezydent miasta.

Jeśli nie samochód, to co?

Anika Słowinska, Bolt powiedziała, że celem na najbliższe lata jest ograniczenie samochodów prywatnych w przestrzeni miejskiej. Rozwój transportu publicznego i współdzielonego pozwala ograniczyć o 20% (do 2030 roku) liczbę samochodów prywatnych w centach miast.

Prezes zarządu Nextbike zwrócił uwagę na fakt, że zanim zadamy sobie pytanie, czy zamknąć centra, lepiej zastanowić się nad tym, jakie warunki trzeba spełniać, by tego zamknięcia dokonać. W Sztokholmie czy Oslo podjęto już stosowne decyzje – niebawem duży kwartał zostanie zamknięty dla ruchu kołowego. I tutaj pojawiaj rozwiązania, które proponuje np. Nextbike.

- Nie chcę promować tylko naszych rowerów. Nie tak, że są najlepsze, są jednym z elementów ekosystemu. Jeżeli mamy paletę rozwiązań, którą możemy stosować w centrach miast: rowery, hulajnogi, transport publiczny, czy przejechanie się samochodem współdzielonym, to należy z tego korzystać. […] 25 lutego 2024 roku uruchomiliśmy w Katowicach największy system – nie jest istotne to, że jest on największy i to największy projekt w Polsce a trzeci w Europie – największym skarbem tego projektu jest to, że pierwszy raz od 10 lat stworzono projekt, w którym od początku rower metropolitalny jest częścią transportu, nawet w kwestii koloru. Klienci transportu publicznego mają subskrypcję i codziennie otrzymują 60 minut roweru za darmo.[…] To zawsze kompromis – nie wszystkie miasta się do tego nadają. Kiedy podwyższamy opłaty za miejsca parkingowe, musimy dać coś w zamian, jakąś zniżkę, czy element zachęcający. Wierzę, że to jest możliwe – opowiada Tomasz Wojtkiewicz.

Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska SA, prelegent panelu „Zrównoważona logistyka miejska”

Jak przekonywać ludzi do stref czystego transportu?

Prelegenci zwrócili także uwagę, że przepisy, które mają być wprowadzone w Warszawie (do centrum nie wjada stare auta) dotknie tylko część społeczeństwa. Wprowadzenie tych przepisów sprawi, że zmniejszą się ceny samochodów elektrycznych – korki będą podobne ale żeby poprawić komfort życia w mieście – należy zmienić nawyki.

Rozmówcy wskazali także konieczność odideologizowanie mobilności i spojrzenia na ten problem z dwóch stron – ograniczenia emisji i ograniczenia tłoku w mieście.

Czy polityki miejskie promują taką logistykę?

Marcin Korolec, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych i Instytutu Zielonej Gospodarki wskazał, że nowa dyrektywa o jakości powietrza, czyli obowiązek wprowadzenia stref rozszerzy ich ilość w Polsce. Doświadczenia zebrane w Krakowie, czy innych miastach to materiał do nauki właściwie dla wszystkich, polskich miast.

Kluczem jest zmiana nawyków transportowych mieszkańców miast, którym należy zaproponować alternatywy – czasem korzystają z taksówek, czy robią zakupy i tej podróży samochodem potrzebują.

„Z naszych badań wynika, że do 40 przejazdów mikromobilnością kończy się przy głównych węzłach komunikacyjnych – ludzie z tego korzystają” – mówiła Anika Słowińska. Samochód współdzielony jest cały czas w ruchu i tym przeważa nad prywatnym. One wspomagają proces transformacji. Mieszkańcy muszą poczuć alternatywę. We wspólnym dialogu mamy szansę zmienić wygląd naszych miast i to, w jaki sposób się poruszamy” – dodała.

Zmiana życia i nawyków

Prezes Katowic zwrócił uwagę, że nasze życie zmienia się pod wpływem impulsów, takich jak pandemia. Zmieniła się praca biurowa, popularne stało się home office i fakt, że powierzchnie biurowe w takiej formie jak dotychczas, przestały być potrzebne. Na wypadek takich sytuacji należy przygotować miasto i region.

Wyzwania związane z transportem wymagają odpowiedniej argumentacji. Pokolenie Z rozumie kwestie ekologiczne. Tak naprawdę wszyscy widzimy problem ale jednocześnie stawiamy na wygodę. Kiedy autobus jeździ co pół godziny, ludzie wybierają samochód. Dlatego należy ludzi zachęcić do zmian, a w tym mogą pomóc kampanie społeczne.

Zrównoważona mobilność polskich miast

Reprezentujący samorządy podkreślali konieczność wprowadzenia zmian. Ponieważ w dzisiejszych czasach dużo ludzi mieszka na obrzeżach miast, gdzie na ten moment nie da się doprowadzić komunikacji miejskiej, trzeba zaproponować ludziom alternatywy odpowiednie dla ich potrzeb.

Paneliści debaty „Zrównoważona logistyka miejska”: Łukasz Franek, Marcin Korolec, Krzysztof Krawiec i Anika Słowińska

Istotne jest też to, by zrozumieć, że emisje związane z transportem negatywnie wpływają na zdrowie i trzeba znaleźć sposób na to, by tę szkodliwość zminimalizować. Polskie miasta są na dobrej drodze do zmian i zielonego transportu. Usługi mikromobilności są dostępne w różnych miastach, w zależności od zainteresowania. Ścieżki rowerowe mają tu duże znaczenie.

Jeśli chodzi o „ekologiczną kondycję polskich miast”, zmieniło się bardzo dużo. W tym nawyki i sposób życia wielu ludzi. Polska poczyniła ogromny postęp w wielu aspektach życia społecznego i politycznego.

Prezes zarządu Nextbike mówił: „Nas wybierają miasta. Startujemy w przetargach publicznych, więc jest to decyzja świadomości miast. […] Są miasta, które świadomie to wybierają i wdrażają. […] Odwołam się do liczb – organizacja, która analizuje różne rodzaje mobilności wydała raport podsumowujący 2023 rok. Patrząc na miasta i analizując to ile rodzajów mikromobilności funkcjonuje w danych miastach (ilu operatorów i jakie usługi), Polska znalazła się na czwartym miejscu, krok za podium. Czy mamy się czego wstydzić? Uważam, że nie – czwarte miejsce w Europie to bardzo dobry wynik.

We wszystkim należy znaleźć równowagę. Nie istnieją miasta, w których można poruszać się tylko samochodem, tak jak nie istnieją te, w których można korzystać tylko z środków transportu zbiorowego. Równowaga jest po środku. Jednak aby osiągnąć prawdziwie zrównoważony system transportowy, musimy wykraczać poza konwencjonalne podejścia i poszukiwać nowych rozwiązań, które integrują technologię, społeczność i środowisko naturalne.