Dyskonty i markety zyskują, mali bankrutują

Dyskonty i markety zyskują, mali bankrutują

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pokochaliśmy dyskonty i markety, coraz rzadziej kupujemy za to w małych osiedlowych lub wiejskich sklepikach 123RF 
W sklepach wielkopowierzchniowych kupiliśmy w ubiegłym roku już 50 proc. towarów spożywczych i aż 52 proc. chemicznych. Wszystko to kosztem małych sklepików w 2011 r. zniknął co dwudziesty z nich.
Firma badawcza Nielsen jak co roku przedstawiła wyniki badania dotyczącego naszych zwyczajów zakupowych. Wnioski są jasne: pokochaliśmy dyskonty i markety, coraz rzadziej kupujemy za to w małych osiedlowych lub wiejskich sklepikach.
 
Sklepy wielkoformatowe, czyli te o powierzchni ponad 301 mkw., sprzedały w ubiegłym roku już połowę wszystkich artykułów spożywczych, które kupowali Polacy. W stosunku do 2010 r. to znaczący wzrost, wtedy bowiem udział marketów wynosił 47 proc.
 
Efektem jest zniknięcie 5 proc. małych sklepów, w których kupujemy zazwyczaj tylko codzienne, najbardziej potrzebne produkty. Większe zakupy zostawiamy na wizyty w markecie bądź dyskoncie.
 
? Polacy odczuwają wzrost cen, coraz gorzej oceniają perspektywy pracy na polskim rynku, a także obawiają się o swoje finanse. Konsekwencją jest szukanie oszczędności, a co za tym idzie, wybieranie sklepów o najniższych cenach ? mówi Anna Szymańska z Nielsena.
 
Małe sklepy próbują się bronić, zrzeszając się w sieciach dystrybucyjnych, takich jak np. Eden. Grupowo zamawiają towary, by na dostawcach wymusić podobne obniżenie cen, jakie zastosowano w przypadku marketów i dyskontów. Ta konsolidacja jest jednak jeszcze w powijakach i trzeba będzie poczekać dwa?trzy lata na jej efekty.
 
Przedstawione informacje pochodzą z badań: 'Uniwersum Nielsen Establishment Survey', w którym ankieterzy Nielsena w ciągu roku odwiedzili w terenie prawie 30 tys. placówek; Panelu Handlu Detalicznego (Retail Audit), w którym w sposób ciągły monitorowana jest sprzedaż produktów szybkozbywalnych; 'Shopper Trends' badającego opinie i postawy konsumentów w Polsce.