Polskie 5-letnie obligacje osiągnęły najniższą rentowność w historii. Kwota, jaką Ministerstwo Finansów uzyskało wczoraj z ich sprzedaży, to 4,4 mld zł.
Inwestorzy skłonni byli jednak wydać na nie nawet 7 mld zł. Coś, co cieszy najbardziej, to rentowność tych papierów, która wynosi 4,361 proc.
Minister finansów Jacek Rostowski podkreśla, że to kolejny pozytywny sygnał w ostatnich tygodniach. Szef resortu finansów przypomina, że w połowie lipca rentowność 10-letnich obligacji emitowanych w złotych spadła poniżej 5 proc., osiągając najniższy poziom od marca 2006 r. Dodaje, że tak udana sprzedaż obligacji to kolejny dowód, iż inwestorzy mają duże zaufanie do Polski. Tym bardziej że w aukcji udział brali inwestorzy nie tylko z kraju, ale także z zagranicy.
Po wczorajszej operacji potrzeby pożyczkowe Polski na ten rok sfinansowane są już w blisko 90 proc.
Minister finansów Jacek Rostowski podkreśla, że to kolejny pozytywny sygnał w ostatnich tygodniach. Szef resortu finansów przypomina, że w połowie lipca rentowność 10-letnich obligacji emitowanych w złotych spadła poniżej 5 proc., osiągając najniższy poziom od marca 2006 r. Dodaje, że tak udana sprzedaż obligacji to kolejny dowód, iż inwestorzy mają duże zaufanie do Polski. Tym bardziej że w aukcji udział brali inwestorzy nie tylko z kraju, ale także z zagranicy.
Po wczorajszej operacji potrzeby pożyczkowe Polski na ten rok sfinansowane są już w blisko 90 proc.