Ponad 1,65 mln zł kar dla firm pożyczkowych. Obiecywały pieniądze w 15 minut

Ponad 1,65 mln zł kar dla firm pożyczkowych. Obiecywały pieniądze w 15 minut

Polskie banknoty, zdjęcie ilustracyjne
Polskie banknoty, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / ekaterina729
UOKiK zdecydował się nałożyć 1,65 mln zł kar finansowych dla firm pożyczkowych. Decyzja uderzy w dwie firmy: Net Credit oraz Incredit.

Jak czytamy na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, instytucja nałożyła na firmy Net Credit i Incredit kary finansowe o łącznej wysokości 1,65 mln zł. Urząd decyzję argumentuje tym, że obie firmy głosiły hasła typu „pierwsza pożyczka do 2000 zł za darmo” czy „nawet w 15 minut”, ale nie spełniały tych obietnic.

Prawo konsumenta

– Konsument ma prawo do pełnej i rzetelnej informacji już na etapie reklamy. Tymczasem ukarane firmy wprowadzały w błąd co do istotnych szczegółów, które mogły zadecydować o tym, że ktoś skorzysta z ich oferty – tłumaczy Marek Niechciał, prezes UOKiK. Instytucja podaje również, jakie praktyki obu firm zostały zakwestionowane.

Zakazane praktyki

Pierwszą z nich jest „darmowa” pożyczka. „Net Credit i Incredit zapewniały w reklamach, że nowi klienci dostaną pierwszą pożyczkę do 2000 zł na 30 lub 61 dni „za darmo”. Natomiast w umowach stawiały jednak warunek – terminową spłatę. Jeśli klient się spóźnił, płacił prowizję, czasem także odsetki – np. w Net Credit było to 500 zł przy 2000 zł pożyczki” – czytamy w uzasadnieniu UOKiK.

twitter

Drugą z praktyk, które spotkały się z krytyką instytucji, jest obietnica przyznania pożyczki w ciągu 15 minut. „Obie firmy zapewniały też w reklamach, że pieniądze znajdą się na koncie klienta w ciągu 15 minut. Zapomniały dodać, że dotyczy to tylko osób, które mają rachunek w jednym z siedmiu banków. Dodatkowo Incredit nie uściślił w reklamie, że 15 minut liczy nie od chwili złożenia wniosku, tylko jego pozytywnego rozpatrzenia” – argumentuje urząd.

Wśród innych praktyk, które stosowały obie firmy, a które uznawane są za niedozwolone, UOKiK wymienia nieprawdziwą wysokość RRSO, nieprawidłowe naliczanie odsetek oraz brak informacji o pośrednictwie i nazwie kredytodawcy.

Czytaj też:
Jednak zrobimy zakupy w niedzielę? W ustawie są dwie luki

Źródło: UOKiK