O wprowadzeniu kwarantanny narodowej zaczęto mówić na początku listopada, kiedy to odnotowywano wzrosty dobowych przypadków koronawirusa. Restrykcyjne rozwiązania stosowano już wiosną, a rząd zdecydował wówczas o zamknięciu granic, wprowadzeniu nauczania zdalnego czy zakazu przemieszczania się. Nowe obostrzenia były ogłaszane zależnie od aktualnej sytuacji epidemicznej, a podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Niedzielski ogłosił kolejną kwarantannę narodową.
Jakie obostrzenia obowiązują?
Przypomnijmy, obecnie w przestrzeni publicznej obowiązuje nas zachowywanie dystansu 1,5 metra od innych osób oraz zasłanianie ust i nosa. Zawieszona jest działalność placówek kulturalnych, a w środkach transportu publicznego zajętych może być tylko 50 proc. miejsc siedzących.
Na tym nie koniec, a w spotkaniach organizowanych w domach może uczestniczyć maksymalnie 5 osób, przy czym do tego limitu nie wlicza się gospodarza oraz osób z nim zamieszkujących. Szkoły podstawowe, średnie i uczelnie wciąż funkcjonują w trybie zdalnym.
Kwarantanna narodowa. Na czym polega? Jakie nowe obostrzenia?
Od 28 grudnia do 17 stycznia, zgodnie z zapowiedzią ministra zdrowia, będzie obowiązywała nas kwarantanna narodowa. Nowe obostrzenia mają skłonić Polaków do pozostania w domach i przygotowania mieszkańców kraju do masowych szczepień przeciwko COVID-19, którym mogą być poddawane tylko osoby zdrowe.
Jakie więc nowe obostrzenia będą obowiązywały? Oto restrykcje ogłoszone przez rząd:
- stoki narciarskie będą zamknięte
- hotele będą otwarte tylko dla medyków oraz dla pracowników (tzw. hotele pracownicze)
- w galeriach handlowych będą otwarte tylko wybrane sklepy
- osoby wracające do Polski transportem zbiorowym muszą przebyć 10-dniową kwarantannę
- zakaz przemieszczania się w noc sylwestrową (od godz. 19 w czwartek 31 grudnia do godz. 6 rano następnego dnia)
- zakaz przemieszczania się dzieci i młodzieży do 16. roku życia od poniedziałku do piątku w godzinach 8-16
Kwarantanna narodowa a liczba zakażeń
Warto przypomnieć, że na początku listopada Mateusz Morawiecki przedstawił progi etapów zasad bezpieczeństwa. Zgodnie z nimi, kwarantanna narodowa miała zostać wprowadzona wówczas, gdy średnia liczba zachorowań na 100 tys. osób przez 7 dni będzie wynosiła 70-75. Innymi słowy, kwarantanna narodowa byłaby narzucona wówczas, gdy dobowa liczba przypadków oscylowałaby w granicach 27-29 tys. Ten warunek nie został jednak spełniony, ale mimo to rząd zdecydował się na ogłoszenie kwarantanny.