W piątek linie lotnicze Wizzair wydały oświadczenie, w którym informują o zawieszeniu połączeń z Rosją do odwołania. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, decyzja jest związana z "przerwaniem łańcucha dostaw w branży". Nie wspominają o fali krytyki, jaka spadła na firmę po decyzji o wznowieniu lotów do Moskwy i nawoływaniu do bojkotu.
Kontrowersyjna decyzja
8 sierpnia linie lotnicze Wizzair poinformowały o podjęciu kontrowersyjnej decyzji o wznowieniu lotów z Abu Dhabi do Moskwy. Połączenie miało wrócić do rozkładu lotów w październiku. Przewoźnik nie poinformował o powodach wznowienia połączenia.
Połączenie miały obsłużyć linie Wizz Air Abu Dhabi, które są spółką joint venture pomiędzy węgierską linią lotniczą, a funduszem majątkowym Abu Dhabi ADQ.
„Obsługujemy sieć 34 miejsc docelowych w promieniu pięciu godzin lotu od Abu Zabi, zapewniając bardzo niskie ceny do różnych miejsc docelowych. Wspieramy branżę turystyczną w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, wzmacniając połącznie regionalne i globalne, zgodnie z przepisami w poszczególnych krajach” – powiedział w rozmowie z gazetą Gulf News dyrektor zarządzający Wizzair Abu Dhabi Michael Berlouis.
Wizzair nie latał do Rosji
Połączenie Abu Dhabi — Moskwa było zapowiadane od października 2021 roku. Uruchomiono je w grudniu, ale działało tylko 5 miesięcy. Trzy dni po ataku Rosji na Ukrainę linie podjęły decyzję o zawieszeniu wszystkich połączeń z Rosją.
Co więcej, firma zorganizowała w marcu ok. 100 tysięcy biletów lotniczych dla uchodźców z Ukrainy, którzy uciekali przed wojną. Wizz Air Abu Dhabi był też jedynym przewoźnikiem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, który zdecydował się na całkowite zawieszenie lotów do Rosji.