Ukraina już niedługo może otrzymać kolejny system antyrakietowy. Biały Dom przygotowuje nowy pakiet pomocy militarnej skierowany przeciwko Rosji.
System przeciwlotniczy dla Ukrainy
Waszyngton zapowiedział, że kolejna transza pomocy militarnej będzie warta 2,17 miliarda dolarów. Jak czytamy w oświadczeniu Departamenty Obrony USA, „pakiet będzie zawierał krytycznie ważny dla obrony przed rakietami dalekiego zasięgu system przeciwlotniczy”.
Jak twierdzą informatorzy agencji Reuters, może chodzić o system obrony powietrznej HAWK, a także konwencjonalne pociski balistyczne i rakiety dalekiego zasięgu. Dostawa warta ponad 2 miliardy dolarów ma znacząco zwiększyć możliwości obrony przeciwlotniczej Ukrainy i zwiększyć jej potencjał kontrataków.
Niemal od samego początku wojny strona ukraińska powtarza, że to właśnie obrona powietrzna jest największą słabością wobec zmasowanych ataków rakietowych i tych przeprowadzanych za pomocą dronów.
USA w powietrzu, Europa na ziemi
Ważnym krokiem dla Ukrainy będą także kolejne dostawy czołgów od europejskie koalicji. Kraje posiadające w swoim arsenale czołgi Leopard 2 zgodziły się na przekazanie części z nich na cele obrony Ukrainy przed nieusprawiedliwioną agresją ze strony Rosji. Jak powiedział dziś podczas konferencji z wicepremier Mariuszem Błaszczakiem minister obrony Ołeksij Reznikow, czołgi te będą „żelazną pięścią” Ukrainy. Jak przyznał, będą one bardzo ważne nie tylko do obrony, ale także do przeprowadzania kontrataków. Wicepremierzy obu państw wskazali także, że szkolenie ukraińskich żołnierzy, które odbywa się w Polsce, przebiega błyskawicznie.
Czytaj też:Samoloty wojskowe dla Ukrainy? Macron nie mówi „nie”, ale stawia warunkiCzytaj też:
Niemcy postawiły warunek ws. dostawy Leopardów. Odpowiedź Białego Domu