Kielce z potencjałem. Debata na gali Orły Wprost 2024

Kielce z potencjałem. Debata na gali Orły Wprost 2024

Od prawej: Grzegorz Kowalski, Konrad Śmierzyński, Renata Janik, Kamil Suchański i prowadzący galę Mariusz Rytel
Od prawej: Grzegorz Kowalski, Konrad Śmierzyński, Renata Janik, Kamil Suchański i prowadzący galę Mariusz Rytel Źródło:Wprost / Piotr Woźniakiewicz
O inwestycjach, przyszłości i potencjale regionu kieleckiego rozmawiali podczas poprzedzającej rozdanie Orłów Wprost 2024 debaty świętokrzyscy przedsiębiorcy i samorządowcy.

Kielce stawiają na inwestycje, rewitalizację i rozwój gospodarczy, a cały region ma w sobie ogromny potencjał — to wnioski, jakie płyną z debaty poprzedzającej rozdanie nagród Orły Wprost woj. świętokrzyskiego.

W dyskusji wzięła udział wicemarszałek woj. świętokrzyskiego Renata Janik; Konrad Śmierzyński, prezes zarządu i współwłaściciel TERA GROUP Pracownia Architektoniczna, Grzegorz Kowalski, prezes zarządu Grupy MAC (która razem z TRAKT INVEST współtworzy Grupę Kapitałową), a także Kamil Suchański przedstawiciel biznesu, radny miasta Kielce.

Czas na Kielce

– Kielce nie mają już czasu na to, by czekać z podjęciem decyzji o tym, czy realizować na terenie miasta inwestycje typu smart city. Efekty tych inwestycji będą widoczne w kolejnych latach, nasze dzieci będą z nich korzystać. Dlatego dzisiaj z odwagą podchodzimy do tego tematu – powiedział Grzegorz Kowalski.

Grzegorz Kowalski

Inwestycje napotykają jednak czasem na opór. Przykładem może być teren przy zalewie, gdzie okoliczni mieszkańcy sprzeciwiają się wycince drzew i budowie bloków mieszkalnych.

– Mamy bardzo duży potencjał, świetną przestrzeń wokół zalewu, ale na spacer byśmy tam wieczorem nie poszli. Tworzą się tereny, które wieczorami nie są uczęszczane, za dnia niewiele osób z nich korzysta i należy wprowadzić do nich nowe życie – powiedział Konrad Śmierzyński.

Zdaniem panelistów tereny zaniedbane, niewykorzystane, trzeba dziś planować na nowo, w taki sposób, aby stworzyć w nich możliwie najbardziej przyjazne środowisko dla ogółu mieszkańców.

– Kielce mają problem z planowaniem przestrzennym, i to poważny. I to nie chodzi o to, żeby te plany tworzyć na nowo, ich po prostu nie ma. Ustawa poniekąd je wymusi, ja jestem zwolennikiem tworzenia takich planów. Gdybyśmy to raz uregulowali, choćby ogólnym planem, unikniemy niepotrzebnych napięć – powiedział Kamil Suchański.

Inwestycje w Kielcach

Paneliści zwrócili uwagę, że aby uwolnić ogromny potencjał regionu, potrzebne są inwestycje. I to nie tylko czysto infrastrukturalne, biznesowe, ale i czysto społeczne.

– Współpraca to jest klucz do tego, aby inwestorzy w sposób sprawny i pewny mogli realizować inwestycje, choćby takie, jak ta przy ulicy Zagnańskiej, którą planowaliśmy z Konradem. Przypomnę, chcieliśmy tam wybudować powierzchnię typu mixed use, gdzie chcieliśmy połączyć funkcję mieszkaniową, handlową i biurową po to, żeby Kielczanom żyło się lepiej, kompaktowo, żeby w jednym miejscu mieli dostęp do różnego rodzaju usług. Z punktu widzenia inwestora chcielibyśmy, żeby ta otwartość, życzliwość i gotowość do współpracy była jak najszersza. Wtedy nie tylko my, ale na pewno także inne podmioty chętnie do tych inwestycji przystąpią – powiedział Grzegorz Kowalski.

– Zarząd województwa świętokrzyskiego przygotował najlepszy program, program regionalny Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego. Są to środki, jakich województwo świętokrzyskie jeszcze nie otrzymało. One mogą zostać przeznaczone m.in. na rewitalizację. Projekty rewitalizacyjne w poprzedniej perspektywie cieszyły się ogromną popularnością, ale projekty rewitalizacyjne są dla nas istotne nie tylko ze względu na poprawę infrastruktury, bo w tych projektach najważniejszy jest człowiek. Czynimy starania aby podnieść jakość życia naszych mieszkańców, przygotowaliśmy program oceniany jako najlepszy w kraju – powiedziała wicemarszałek Renata Janik.

Świętokrzyskie gotowe na zmiany

– Wiele się tego dzieje, jesteśmy przygotowani na demografię, w której mamy coraz więcej seniorów. Dlatego bardzo ważne jest przygotowanie naszych miast i miasteczek do tego, aby tętniły życiem. To wszystko jest możliwe, środki są, dobre pomysły są, specjaliści są. Myślę, że dystans pomiędzy naszym miastem a innymi miastami wojewódzkimi będzie się tylko zmniejszał — powiedziała Renata Janik.

Renata Janik

– Jeżeli dobrze wymyślimy plan, zagospodarujemy plan i będziemy mieli chęci, to wszystko samo dalej pójdzie. Inwestorzy chcą inwestować w województwie, mieliśmy pomysł na ściągnięcie dużych korporacji do budynków biurowych, żeby nadać życie przestrzeni, o której rozmawiamy, żeby młodzi ludzie nie chcieli stąd wyjeżdżać. Jeśli razem jesteśmy w stanie rozmawiać o tworzeniu planów zagospodarowania czy rewitalizacji terenów, to ja chcę tutaj dalej zostać – powiedział Konrad Śmierzyński.