Co piąty Polak popełnia ten błąd wyrzucając śmieci. Kara może sięgać nawet 5 tys. zł

Co piąty Polak popełnia ten błąd wyrzucając śmieci. Kara może sięgać nawet 5 tys. zł

Kontener na śmieci
Kontener na śmieci Źródło: Shutterstock
Co 5. Polak popełnia błąd pozbywając się elektrośmieci. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że grozi za to nawet 5 tys. zł kary.

Wielu Polaków wciąż wyrzuca stare sprzęty elektroniczne do zwykłego kosza na śmieci. Potwierdza to badanie GfK Polonia z 2019 roku. Wynika z niego, że 20 proc. z nas przynajmniej raz umieściło np. nieużywaną komórkę czy zużytą baterię w takim kontenerze. Nie wszyscy mają świadomość, że to błąd i za nieodpowiednią utylizację elektrośmieci grozi surowa kara.

Elektroodpady – jak przypomina Wirtualna Polska – obejmują zarówno sprzęt elektroniczny, jak i elektryczny, zawierający szkodliwe substancje, m.in. rtęć, ołów czy kadm. Dotyczy to zarówno małych urządzeń, takich jak telefony, żarówki, świetlówki, baterie, czy powerbanki, ale też większych sprzętów RTV i AGD.

Gdzie wyrzucać elektrośmieci?

Zasady dotyczące utylizacji takich elektrośmieci reguluje ustawa o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym z 2015 roku. Określa ona zarówno kwoty kar, jak i dopuszczalne miejsca oddawania zużytych urządzeń elektronicznych.

Za wyrzucenie elektroodpadów do standardowego kosza na śmieci grożą karę pieniężne, sięgające nawet 5 tys. zł. Gdzie zatem należy je umieszczać? Można je dostarczyć do dedykowanych punktów zbiórki, takich jak PSZOK (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych). Punkty takie organizują zbiórki elektrośmieci na bardzo różne sposoby. Możesz przynieść zużyty sprzęt bezpośrednio do ich siedziby, a w wielu miastach funkcjonują mobilne punkty zbiórek (samochody ustawiane w określonych lokalizacjach i godzinach). Często zdarza się również, że w danych miejscowościach zbiórki elektrośmieci organizowane są przy okazji różnego typu festynów, pikników oraz innych imprez.

Małe elektroodpady, jak np. żarówki czy baterie można wrzucić do specjalnych pojemników, które znajdują się w wielu sklepach. W przypadku większych urządzeń jest możliwość skorzystania z usług firm, które oferują ich odbiór bezpośrednio z domu.

Jak pokazują niedawne dane Eurostatu, blisko połowa Polaków chomikuje starą elektronikę. Nie różnimy się pod tym względem od Europejczyków. Z danych, które przytacza serwis telepolis.pl wynika, że średnia europejska wynosi tu 49 proc., podczas gdy wśród Polaków – 48 proc.

Czytaj też:
Większość Polaków ma problem z segregacją śmieci. Sprawdź czy grozi ci kara
Czytaj też:
Od stycznia 2025 r. nowy kontener na odpady. Zmian będzie więcej

Źródło: Wirtualna Polska, telepolis.pl