"Nieprawdopodobne jest, by działania fiskalne doprowadziły do trwałej poprawy, o ile nie będą im towarzyszyć zdecydowane posunięcia na rzecz dalszego ustabilizowania i wzmocnienia systemu finansowego" - powiedział Bernanke w wystąpieniu w renomowanej brytyjskiej uczelni gospodarczej London School of Economics.
Było to pierwsze publiczne przemówienie programowe szefa Fed od początku grudnia ubiegłego roku. Zdaniem Bernankego oczekiwany pakiet ulg podatkowych może zapewnić gospodarce "istotne wsparcie", ale konieczne mogą być również dodatkowe państwowe zastrzyki kapitałowe dla banków. Wymienił w tym kontekście wykup wadliwych wierzytelności, ogłoszenie gwarancji dla wkładów lub powołanie tak zwanego złego banku, który przejmowałby lokaty złej jakości w zamian za płynną gotówkę.
"Wraz z pogarszaniem się perspektyw wzrostu gospodarczego, utrzymujące się straty kredytowe i obniżki wartości lokat mogą przez pewien czas wywierać nacisk na kapitał i księgową równowagę instytucji finansowych" - zaznaczył prezes Fed.
"Mam nadzieję, że później w 2009 roku, w zależności od czynników związanych w szczególności z rynkami finansowymi i kredytowymi, powinniśmy zacząć dostrzegać pewną stabilizację gospodarki. Potrwa jednak jakiś czas, zanim poprawi się sytuacja na rynku pracy" - dodał Bernanke.
pap, keb