"Prowadząc negocjacje ugodowe z Eureko, doszliśmy wspólnie do wniosku, że są one na tyle zaawansowane, że warto je dalej kontynuować po 30 czerwca. Pierwsze trzy-cztery tygodnie to czas, jaki dajemy jeszcze sobie na kontynuowanie negocjacji" - podkreślił.
Minister skarbu wyjaśnił, że zgodnie z prawem przerwa walnego zgromadzenia nie może trwać dłużej niż 30 dni. Biuro prasowe Eureko nie chce udzielać żadnych komentarzy do zakończenia rozmów z MSP. "Negocjacje między Skarbem Państwa a Eureko są objęte klauzulą poufności. By nie zakłócać przebiegu rozmów, do ich zakończenia nie chcemy udzielać komentarzy" - powiedziało biuro prasowe Eureko.
Między Eureko i resortem skarbu trwa wieloletni konflikt dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r., m.in. w kwestii giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela. Szkody poniesione z tytułu niewykonania umowy prywatyzacji PZU, Eureko oszacowało na ok. 35,6 mld zł, nie licząc kosztów postępowania i ewentualnych należnych odsetek.
W połowie kwietnia MSP poinformowało, że minister skarbu rozpoczął nowe negocjacje z Eureko w sprawie ugody dotyczącej PZU. Wznowienie negocjacji było wynikiem podpisanego przez resort i spółkę memorandum, co oznaczało według MSP, że obie strony mają nadzieję na polubowne zakończenie sporu. Na czas negocjacji zawieszone zostało 15 maja postępowanie arbitrażowe między Eureko a MSP. W przypadku, gdy negocjacje zakończą się fiaskiem, ma być ono wznowione w ciągu dwóch miesięcy od ich zakończenia.
19 marca br. przed sądem gospodarczym w Warszawie nie doszło do zawarcia ugody pomiędzy Eureko i SP. Obie strony zadeklarowały chęć powrotu do postępowania pojednawczego. Pełnomocnik MSP w sprawie z Eureko Marek Miller podkreślał wówczas, że najlepszym sposobem rozwiązania sporu jest ugoda zawarta przed polskim sądem. Zaznaczył jednak, że nie na warunkach przedstawionych w połowie stycznia przez Eureko.
Firma domagała się, aby MSP sprzedało jej 21 proc. akcji PZU po 116,5 zł za akcję, nie później niż do końca marca 2009 roku. Według Millera, MSP proponuje nową próbę osiągnięcia porozumienia w oparciu o rozliczenie nakładów rzeczywiście poniesionych przez Eureko.
Do SP należy 55,09 proc. akcji PZU, a do Eureko 33 proc. minus jedna akcja. Pozostali akcjonariusze mają 12,8 proc. akcji PZU.pap