Skrzypek poinformował też, że Rada Polityki Pieniężnej pozostaje nadal w fazie łagodzenia polityki monetarnej, podkreślając, że jest zachęcana do tego przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Na początku sierpnia Rada Wykonawcza MFW poparła łagodne nastawienie RPP.
Nieznany zysk NBP
Skrzypek powiedział ponadto, że wiele danych potwierdza wcześniejszą tezę NBP, iż w tym roku Polska ma szanse na "pozytywny wzrost gospodarczy". Pytany przez dziennikarzy o zysk NBP w tym roku, prezes banku centralnego oświadczył, że mówienie o tym na kilka miesięcy przed końcem roku byłoby bardzo nieodpowiedzialne. Dodał, że zmienność złotego była w tym roku dosyć duża, a poziom tzw. niezrealizowanych dodatnich różnic kursowych wyniósł maksymalnie 53 mld zł, a minimalnie ok. 11 mld. - To nie jest pieniądz, to jest informacja. To jest też poważny sygnał, że zmienność może się przełożyć na większe ryzyko. O zysku banku centralnego mówić będziemy po 31 grudnia. Jeżeli się pojawi, w 95 proc. trafi do budżetu państwa - zapewnił Skrzypek.
Więcej kredytów od banków spółdzielczychPrezes NBP poinformował również, że za ok. 24 dni bank przedstawi propozycje rozwiązań, które pozwolą bankom spółdzielczym przeznaczyć ok. 10 mld zł nadwyżki depozytów nad kredytami, na wzmocnienie akcji kredytowej. - Dla małych, średnich i mikroprzedsiębiorstw, które tworzą ok.47 proc. PKB i dają 70 proc. miejsc pracy. Waga problemu jest niezwykle istotna - stwierdził prezes Skrzypek.
PAP, arb