Mieszkania na wynajem budowane przez część Towarzystw Budownictwa Społecznego, nie są dostępne dla osób o niskich dochodach - wynika z raportu NIK.
Izba skontrolowała działalność Towarzystw Budownictwa Społecznego w latach 1996-99 i w pierwszym półroczu 2000 r. Kontrolą objęto 30 towarzystw, tj. 12 proc. ich ogółu.
Wiceprezes NIK Jacek Jezierski wyjaśnił, że TBS-y zgodnie z założeniami polityki mieszkaniowej państwa - powinny budować mieszkania na wynajem i dla osób o niskich dochodach. Tymczasem większość Towarzystw miała zbyt mało środków, by dostosować się do tej zasady.
Poinformował, że 70 proc. pieniędzy TBS pochodziło z kredytu mieszkaniowego, a 30 proc. powinny stanowić ich środki własne lub gminne.
Nie mając tych pieniędzy, Towarzystwa wymagały od najemców przedpłat finansowych. "Wykluczało to podstawowe założenie polityki mieszkaniowej. Z tych lokali nie mogli skorzystać ludzie biedniejsi" - powiedział Jezierski.
NIK krytykuje niektóre TBS za to, że ustalały własne kryteria przydziału mieszkań. Np. w gorzowskim TBS preferowano urzędników samorządowych i państwowych. W Warszawie natomiast mieszkań nie wynajmowano tylko sprzedawano. "Te TBS nie powinny w ogóle nosić nazwy Towarzystw Budownictwa Społecznego" - dodał.
nat, pap
Wiceprezes NIK Jacek Jezierski wyjaśnił, że TBS-y zgodnie z założeniami polityki mieszkaniowej państwa - powinny budować mieszkania na wynajem i dla osób o niskich dochodach. Tymczasem większość Towarzystw miała zbyt mało środków, by dostosować się do tej zasady.
Poinformował, że 70 proc. pieniędzy TBS pochodziło z kredytu mieszkaniowego, a 30 proc. powinny stanowić ich środki własne lub gminne.
Nie mając tych pieniędzy, Towarzystwa wymagały od najemców przedpłat finansowych. "Wykluczało to podstawowe założenie polityki mieszkaniowej. Z tych lokali nie mogli skorzystać ludzie biedniejsi" - powiedział Jezierski.
NIK krytykuje niektóre TBS za to, że ustalały własne kryteria przydziału mieszkań. Np. w gorzowskim TBS preferowano urzędników samorządowych i państwowych. W Warszawie natomiast mieszkań nie wynajmowano tylko sprzedawano. "Te TBS nie powinny w ogóle nosić nazwy Towarzystw Budownictwa Społecznego" - dodał.
nat, pap