Prezesi polskich firm zaciskają pasa

Prezesi polskich firm zaciskają pasa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Menadżerowie w firmach z sektora finansowego w związku z kryzysem oszczędzają nawet na swoich zarobkach. Swoje wynagrodzenia zmniejszyły zarządy m.in. Banku Zachodniego WBK, ING Banku Śląskiego oraz Sygnity.
W ponad połowie polskich firm w tym roku nie wypłacono premii rocznych lub je zmniejszono. Nie zawsze wiązało się to z mniejszymi od zaplanowanych zyskami - czasem cięcia były dobrowolne. Na najbardziej radykalne cięcia zdecydował się zarząd BZ WBK, który po obniżce premii i płacy zasadniczej ma zarobki o ponad 40 procent niższe niż rok wcześniej. – Zdecydowaliśmy się zmniejszyć koszty płac, by uniknąć zwolnień – wyjaśnia Piotr Gajdziński, rzecznik BZ WBK.
Z kolei w ING Banku Śląskim zarząd nie tylko zrezygnował z premii za ubiegły rok, ale też zmniejszył swoje wynagrodzenia w pierwszym półroczu o 38 proc.

Taka polityka sprawia, że w tym roku średnie wynagrodzenia prezesów i menedżerów polskich firm zmniejszyły się o jedną dziesiątą w porównaniu z rekordowym 2008 rokiem – wynika z analiz firmy doradczej Hay Group. Z przeprowadzonych przez nią badań wynika, że średnia wartość premii wypłaconych w nich w tym roku zmniejszyła się o 35 proc. – Kiedy jest trudno o realizację celów nagradzanych bonusami, zarządy starają się zwiększyć płacę zasadniczą – komentuje Andrzej Stelmach, szef działu analiz Hay Group.

W tym roku na podniesienie wynagrodzenia podstawowego menedżerów zdecydowało się sześć na dziesięć firm, ale średnia skala podwyżki wyniosła jedynie 4,1 proc.

PAP, arb