W ocenie autorów studium, podwyższenie zasiłków dla bezrobotnych oraz świadczeń socjalnych wprawdzie złagodziłoby sytuację osób ubogich, ale nie trafiłoby w sedno problemu. - Samo wsparcie finansowe zwalcza symptomy, ale nie uleczy przyczyn biedy - oceniają autorzy studium. Zalecają przede wszystkim inwestycje w placówki opiekuńcze, poprawę szans na rynku pracy dla osób samotnie wychowujących dzieci oraz rodziców małych dzieci.
Publikacja raportu zbiegła się w czasie z dyskusją na temat kierunku niemieckiego modelu państwa socjalnego. Wicekanclerz i szef liberalnej partii FDP Guido Westerwelle ostrzegł przed postulatami podwyższenia zasiłku dla osób długotrwale bezrobotnych, tzw. Hartz IV, który pobiera 6,5 mln mieszkańców Niemiec. Za swoje uwagi wicekanclerz został ostro skrytykowany przez opozycję, a nawet część rządzącej w Niemczech chadecji.
PAP, arb