Zdaniem Krzysztofa Tchórzewskiego nakaz jeżdżenia na światłach mijania przez cały rok jest szkodliwy dla oczu kierowców, ale korzystny dla... rosyjskiej gospodarki. - Na placu tej służby lobbystycznej producentów akumulatorów, żarówek oraz wzmacniającej gospodarkę Rosji, bo to jest ok. 400 mln dolarów rocznie wydawanych na paliwo więcej, została Polska i Czechy - twierdzi Tchórzewski, który postuluje zniesienie przepisu.
Jazda na światłach ma być też szkodliwa dla oczu kierowców. - Okazało się, że osoby po 65. roku życia oraz osoby, które przeszły jakąkolwiek operację oczu, wskutek zbiegu świateł ze słońcem mają kilku - albo nawet kilkunastosekundowy paraliż wzroku. A więc ileś tam czasu nie widzą, a to stwarza szczególne niebezpieczeństwo. Po 70. roku życia musielibyśmy więc zakazać w ogóle jazdy samochodem - tłumaczy polityk.
Dziennik Gazeta Prawna, arb