Lepsza praca, większa płaca? Nie w Polsce

Lepsza praca, większa płaca? Nie w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Polska gospodarka odnotowuje wzrost, jednak na rynek pracy wkroczyła stagnacja. W tym roku pracownicy nie mają co liczyć na znaczący wzrost płac. Zdaniem ekspertów zarobki wzrosną o 1 proc. Główną przyczyną zatrzymania wzrostu pensji jest niska mobilność zawodowa pracowników, wynikająca z braku „dopływu świeżej krwi” na rynek pracy.
Pomimo że rząd wydaje miliardy na aktywizację zawodową, to bezrobocie utrzymuje się na wysokim poziomie. Polski rynek skutecznie blokuje dostęp do pracy dla młodych ludzi, co w konsekwencji powoduje stagnację, która wpływa na co raz większą frustrację pracowników. – Pracodawcy nie są skłonni do podnoszenia pensji, bo pracownicy nie mają dokąd odejść. Z kolei pracownicy boją się prosić o podwyżki, wiedząc, że na ich miejsce jest kolejka chętnych – mówi Karolina Sędzimir-Domanowska, ekonomistka PKO BP.

W lipcu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw – wedle szacunków Głównego Urzędu Statystycznego – wyniosło 3433 zł. Względem czerwca wynagrodzenia wzrosły 0,9 proc., a w ujęciu rocznym 2,1 proc. Jednak zdaniem ekonomistów w całym roku zarobki realnie wzrosną o niecały 1 proc. Dodatkowo będzie to zmiana, której przeciętny pracownik po prostu nie odczuje.

Oliwy do ognia dolewa TNS OBOP, który opublikował najnowszy raport. Wynika z niego, że poziom zadowolenia Polaków z sytuacji zawodowej jest o wiele niższy niż u innych Europejczyków. Indeks Satysfakcji Pracowników dla naszego kraju kształtuje się na poziomie 52 punktów, średnia europejska to 60 punktów.  Oczekiwanych efektów nie przynosi rządowy program aktywizacji bezrobotnych, który tylko w tym roku pochłonie 6,4 mld zł. Z danych resortu wynika, że co drugi bezrobotny, biorący udział w szkoleniu, znajduje pracę. To także wysoki poziom bezrobocia jest jedną z przyczyn stagnacji w płacach.

– Przedsiębiorcy nie są dziś skorzy do podwyżek i zatrudniania nowych pracowników. Cała polska gospodarka znajduje się w fazie wyczekiwania, jak rozwinie się sytuacja na rynkach finansowych i jaki wpływ na wzrost gospodarczy będzie miała podwyżka VAT – ocenia Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP.

„Dziennik Gazeta Prawna", BG