W Polsce ceny dla odbiorców indywidualnych energii elektrycznej oraz dla odbiorców gazu zatwierdza Urząd Regulacji Energetyki. Komisja poinformowała, że zdecydowała się wysłać m.in. Polsce tzw. uzasadnioną opinię i zaznaczyła, że jeśli w ciągu dwóch miesięcy nie spełni jej postulatów, może skierować sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Rzeczniczka KE ds. energii Marlene Holzner powiedział, że w długim okresie brak regulacji i wolna konkurencja na rynku energetycznym mogą obniżyć ceny. - Więcej konkurencji to zawsze niższe ceny, choć na rynku energetycznym nie jest to takie łatwe m.in. ze względu na duże opodatkowanie - powiedziała Holzner. Pytana jak kształtuje się cena energii w Polsce, powiedziała, że cena za 100 kilowatogodzin w Polsce jest niższa niż średnia UE (14 euro wobec 16 euro), z czego podatek w Polsce to 3 euro. - Jednak regulowane ceny we Włoszech są wyższe niż średnia unijna, ponadto w Niemczech aż jedna trzecia ceny to podatek - wskazała Holzner.
PAP, arb