Ruszyły poszukiwania miedzi prowadzone przez KGHM w Saksonii. Najwcześniej jesienią okaże się, czy polski koncern trafił tam na złoże – informuje "Parkiet".
- Prace przygotowawcze rozpoczęliśmy w czerwcu, natomiast zamknięcie pierwszego etapu prac poszukiwawczych spodziewane jest w marcu – mówi Jolanta Dmowska, prezes KGHM Kupfer. Jeśli wyniki prac w ramach I etapu okażą się zadowalające, KGHM Kupfer przystąpi do kolejnej fazy. - Przed nami dużo prac i analiz, od rozpoczęcia badań do uruchomienia wydobycia mija 7–10 lat – podsumowuje Dmowska.
Ewentualne uruchomienie wydobycia miedzi w Saksonii byłoby jednak bardzo kosztowne. Jak szacuje rzecznik KGHM Dariusz Wyborski, budowa jednego szybu kopalnianego to wydatek między 600 mln a 1 mld zł, w zależności od warunków geologicznych. Strategia KGHM zakłada zwiększenie zasobów miedzi i produkcji z obecnych prawie 500 tys. do ponad 700 tys. ton rocznie. - Liczę, że do końca roku sfinalizujemy transakcję zakupu nowego zagranicznego złoża – powiedział Herbert Wirth, prezes KGHM.
zew, PAP, "Parkiet"