Co rząd chce zrobić gospodarce?

Co rząd chce zrobić gospodarce?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk przedstawia exposé (fot. KPRM)
Donald Tusk przedstawił posłom exposé. Co się zmieni w gospodarce, jeśli premier zrealizuje wypowiedziane przez siebie słowa?
Finanse publiczne

Celem rządu jest osiągnięcie ok. 3 proc. PKB deficytu sektora finansów publicznych na koniec 2012 r. i spadek długu publicznego do 52 proc. PKB w 2012 r. oraz jego systematyczne obniżanie się do 47 proc. w  2015 r.

Deficyt sektora finansów publicznych ma na koniec kadencji obecnego rządu wynieść ok. 1 proc. PKB.

Rząd zaproponuje podniesienie składki rentowej o 2 pkt. proc. po  stronie pracodawcy. Ta zmiana ma pozwolić na ograniczenie deficytu FUS mniej więcej o 13 mld zł rocznie.

Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj

Exposé: Tusk zapowiada cięcia

Rostowski: składka rentowa w górę od 2012 roku. Zmiany w podatkach i ulgach - rok później

Podatki

Rząd chce stabilnego przychodu z podatku od miedzi, srebra i gazu łupkowego. Zdaniem premiera opodatkowanie kopalin ma być "stałym strumieniem zasilającym polską gospodarkę".

Są gotowe przepisy, ograniczające możliwość omijania podatku od  zysków kapitałowych, tzw. podatku Belki, przez lokowanie pieniędzy na  lokatach jednodniowych.

Ulgi

Rząd proponuje utrzymanie ulgi rodzinnej na pierwsze i drugie dziecko bez zmian oraz podniesienie ulgi na trzecie i kolejne dzieci o 50 proc.

W rodzinach, w których dochód przekracza 85 tys. zł rocznie, ulga będzie przysługiwała dopiero od dwojga i kolejnych dzieci.

Becikowe ma zostać utrzymane tylko dla rodzin, których dochód nie  przekracza 85 tys. zł rocznie.

Możliwość utrzymania 50-proc. kosztów uzyskania przychodu będzie zachowane dla tych podatników, których przychód z działalności twórczej nie przekracza 85 tys. zł rocznie.

Zlikwidowana ma być ulga na internet.

Emerytury

Rząd zaproponuje, by Sejm corocznie podejmował decyzję, aby  waloryzacja rent i emerytur miała charakter kwotowy, a nie procentowy. Ma to zmniejszyć dysproporcje między najwyższymi a najniższymi świadczeniami. Takie rozwiązanie nie będzie wprowadzone na stałe.

Rząd proponuje od 2013 r. stopniowe zrównywanie i podnoszenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn docelowo do 67 lat. Wiek emerytalny będzie podnoszony co 4 miesiące o jeden miesiąc. W efekcie tych zmian wiek emerytalny 67 lat dla mężczyzn zostanie wprowadzony w 2020 r., a  dla kobiet w 2040 r. Jak mówił premier dzisiejsza pięćdziesięciolatka będzie pracowała trzy lata dłużej i otrzyma emeryturę o 20 proc. wyższą niż otrzymałaby obecnie.

Wiek emerytalny dla służb mundurowych ma wynosić 55 lat, a staż pracy 25 lat. Zmiany mają dotyczyć tylko wstępujących do służby od 2012 r.

Przywileje emerytalne dla górników mają dotyczyć wyłącznie pracujących przy wydobyciu i dla nich zostaną zachowane.

Duchowni - zdaniem rządu - powinni być objęci powszechnym systemem emerytalnym. Jeśli będzie to wymagało zmian w Konkordacie, to rząd jest na nie gotowy.

Rolnictwo

Od lutego 2012 r. ma zmienić się system pobierania składki zdrowotnej dla rolników - za najbiedniejszych nadal będzie płacić państwo (gospodarstwa do 6 ha), przy gospodarstwach od 6 ha do 15 ha - rolnik zapłaci połowę składki, czyli 18 zł miesięcznie, a pow. 15 ha - pełną składkę - 36 zł. Rolnicy zyskają możliwość częściowego odpisania składki od podatku.

Rząd proponuje wprowadzenie rachunkowości w gospodarstwach rolnych od  2013 r., a następnie opodatkowanie gospodarstw rolnych w zależności od  odchodów. W pespektywie rząd przewiduje likwidację podatku rolnego możliwość odejścia od KRUS.

Deregulacja

Rząd zapowiada uproszczenie procedur budowlanych - skrócenie czasu na  wydawania pozwolenia na budowę do 100 dni dla dużych inwestycji i do 60 dni dla małych inwestycji.

Uwolnionych zostać ma też połowa zawodów regulowanych.

Deregulację Tusk zapowiadał też w exposé cztery lata temu.

zew, PAP