Głęboka recesja
Według IFS powodem stagnacji przychodów jest głęboka recesja z lat 2008-09. Przychody przyrastały wolno także w okresie poprzedzającym recesję. Negatywny wpływ na ich wysokość ma też zamrożenie ulg i świadczeń oraz cięcia wydatków budżetowych. Stopa inflacji rosła ponad dwa razy szybciej niż zarobki. Trend ten utrzyma się również w 2012 r. Realny przyrost średniej zarobków nie będzie znaczący przed 2014 rokiem - oceniają eksperci innej niezależnej komórki prognostycznej OBR (Office for Budget Responsibility).
Kiepskie prognozy
"Daily Mail" pisze o "największym skurczeniu się siły nabywczej ludności od ponad 50 lat". (Dane o sile nabywczej zaczęto zbierać w latach 50. zeszłego wieku.) W latach 2008-09 r. Wielka Brytania doświadczyła głębokiej recesji. Trudności banków odczuły niefinansowe sektory gospodarki, a akcja ratowania banków zmusiła rząd do zapożyczenia się i cięć wydatków dla zrównoważenia budżetu. Ożywienie gospodarcze jest niemrawe. Prognoza wzrostu PKB w 2012 r. wynosi 0,5 proc., a niektórzy analitycy nie wykluczają, że gospodarka może otrzeć się o recesję. Minister finansów George Osborne wydłużył do 2017 r. okres zaciskania pasa w celu usunięcia strukturalnego deficytu.
Wielkie strajki
W środę ok. 2 mln pracowników reprezentowanych przez 37 związków zawodowych strajkowało przeciwko reformie systemu emerytalnego, co było największym protestem od czasu "zimy niezadowolenia" z 1979 r. Emerytura zakładowa w budżetówce będzie dostępna na mniej korzystnych zasadach, a wiek emerytalny zostanie wydłużony.pap, ps