Rajoy, który złożył pierwszą oficjalną wizytę w Berlinie, powiedział, że jego rząd "stawia zarówno na reformy strukturalne, jak i na ograniczenie zadłużenia". Zapewnił, że celem pozostaje zredukowanie w tym roku deficytu budżetowego do 4,4 proc. PKB. - Największą troską jest tworzenie nowych miejsc pracy - powiedział premier pogrążonego w kryzysie kraju, gdzie bezrobocie sięga ok. 23 proc., a wśród osób poniżej 25. roku życia - 46 proc.
Zapowiedział, że 30 stycznia przedstawi przywódcom UE propozycję, aby niewykorzystane środki z unijnych funduszy strukturalnych przeznaczano na programy walki z bezrobociem. - Moglibyśmy na przykład wspierać finansowo zatrudnianie młodych ludzi albo przeznaczyć te środki na kształcenie zawodowe - wyjaśniał Rajoy.
Merkel zapewniła, że popiera tę propozycję. - Jesteśmy elastyczni i chcemy przyjrzeć się, co może pomóc. W obecnej sytuacji ważne jest, by te środki (z funduszy strukturalnych) zostały właściwie wydane. Poprzemy wszystko, co pomoże małym i średnim firmom w tworzeniu miejsc pracy - powiedziała.
Niemiecka kanclerz chwaliła podjęte przez hiszpańskie władze reformy mające na celu ograniczenie deficytu państwa i bezrobocia. - Patrzymy na te wysiłki z wielkim uznaniem - powiedziała.
zew, PAP