Lotnisku we Frankfurcie znów grozi paraliż

Lotnisku we Frankfurcie znów grozi paraliż

Dodano:   /  Zmieniono: 
Związek znów wzywa do strajku (fot. EPA/FREDRIK VON ERICHSEN/PAP) 
Związek zawodowy kontrolerów ruchu naziemnego wezwał swoich członków do udziału w kolejnym 24-godzinnym strajku na największym niemieckim lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Miałby się on rozpocząć 20 lutego o godzinie piątej.
"Ubolewamy nad tym, że jesteśmy zmuszeni podjąć kolejne działania. Z powodu braku elastyczności ze strony Fraport kontrolerzy będą kontynuować walkę za pomocą wszystkich dostępnych im środków" - napisał związek GdF, który jest w konflikcie z zarządzającą lotniskiem spółką Fraport.

Będzie to kolejny strajk pracowników służb kontroli ruchu naziemnego we Frankfurcie nad Menem w ciągu tygodnia. 16 lutego odwołano 172 z zaplanowanych 526 lotów, dzień później - ponad 280 z 1082 planowanych startów i lądowań. Najdotkliwiej strajk odczuli pasażerowie Lufthansy, która musiała odwołać 250 lotów, w większości krajowych i europejskich.

Związek zawodowy kontrolerów ruchu naziemnego GdF reprezentuje około 200 pracowników. Żądają oni znacznych podwyżek wynagrodzeń i lepszych warunków pracy, w tym skrócenia tygodniowego czasu pracy. Fraport uznała żądania związków za zbyt wygórowane, bo - jak oszacował dyrektor personalny w spółce Herbert Mai - ich spełnienie oznaczałoby faktyczne podwyżki płac nawet o 60-70 proc. GdF został również skrytykowany przez duże organizacje związkowe.

zew, PAP